- Jestem bardzo zadowolony z postawy moich zawodniczek - mówi trener Marek Chojnacki. - Grało tylko dwanaście dziewczyn, bo kilka wyeliminowały choroby, a kilka pojechało na zgrupowania kadr. Nikt jednak nie mógł odmówić naszym zawodniczkom ambicji i woli walki. Przeprowadziliśmy kilka składnych akcji, po których mogły paść bramki. Cóż, rywalki były skuteczniejsze. W przyszłą niedzielę gramy w Bydgoszczy z KP
UKS SMS: Paturaj, Szperkowska - Enjo, Zubchyk, Konat, Molenda, Turkiewicz, Zybert, Kobylińska, Filipczak, Mordel, Parczewska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?