Ukraińska waluta Hrywny - pilnie poszukiwane !

Jak twierdzą pracownicy kantorów, takiego zapotrzebowania na tę walutę jeszcze nie było. Popularność ukraińskich pieniędzy wzrosła miesiąc temu i ma związek z mistrzostwami piłkarskimi EURO 2012, a konkretnie - wyjazdami łodzian na mecze rozgrywane na Ukrainie.

Popyt na hrywny rośnie z każdym dniem, w najbliższą niedzielę w Kijowie odbędzie się bowiem mecz finałowy. - Na tę chwilę nie mamy ani jednej hrywny - mówi Albert Pawłowski z kantoru przy ul. Narutowicza. - Ostatnie cztery tysiące, które mieliśmy, kupiły dwie osoby w poniedziałek. Wyprzedaliśmy nawet zapasy tej waluty, jakie zostały nam z ubiegłego roku.
Trudno określić, kiedy będziemy mieli je znowu.

Podobnie sytuacja wyglądała w kilkunastu innych łódzkich kantorach, m.in. ulokowanych przy ul. Piotrkowskiej, ul. Rzgowskiej i ul. Zgierskiej.
- Po hrywny proszę przyjść najwcześniej w lipcu, jak skończy się EURO 2012 i z wojaży po Ukrainie zaczną wracać kibice - usłyszeliśmy dzisiaj od pracownika jednego z kantorów przy ul. Piotrkowskiej. - Nie liczyłbym na to, żebyśmy mieli je wcześniej.
Tym, którzy szukają wytrwale, udaje się jeszcze znaleźć w Łodzi ukraińską walutę.

- Jak ludzie słyszą od nas przez telefon, że mamy hrywny, to najpierw oddychają z ulgą, a później dopytują, czy aby na pewno - mówi Waldemar Skóra, właściciel trzech łódzkich kantorów.

- Przezornie przed rozgrywkami zamówiliśmy ich 70 tysięcy i jak na razie wszystkich nie wyprzedaliśmy. O ile w poprzednich latach o ukraińskie pieniądze pytały co najwyżej dwie osoby na tydzień, wybierające się na wakacje na Krym, to teraz jest to kilka osób codziennie.

Na ogół łodzianie kupują od 1 do 2 tys. hrywien na głowę. Przeliczając je po wczorajszym kursie, wynoszącym 0,44 - 0,46 zł za hrywnę, daje to od 440 do 920 zł na osobę.

- Tym, którym brakuje cierpliwości do poszukiwania ukraińskiej waluty, proponujemy zakup euro albo dolarów - dodaje Albert Pawłowski. - Z powodzeniem można nimi płacić w większości tamtejszych restauracji lub też wymienić w kantorze na miejscu.