Ze wstępnych ustaleń wynika, że powracający do domu mężczyzna, na przystanku PKS w Zadzimiu zauważył leżący na ziemi rower. Wtedy wpadł na pomysł, że dalszą drogę do domu pokona w szybszym tempie jadąc skradzionym rowerem.
W wyniku dobrego rozpoznania osobowego, dzielnicowy podległego rejonu służbowego szybko ustalił, kto jest sprawcą kradzieży.
Kiedy na terenie posesji należącej do sprawcy pojawił się stróż prawa, 40-latek bez wahania przyznał się do kradzieży.
W jednym z pomieszczeń gospodarczych ujawniono skradziony rower, który został zwrócony właścicielce. Ustalono, że sprawca miał już wcześniej konflikt z prawem, gdyż był karany za kierowanie rowerem w stanie nietrzeźwości. Tym razem odpowie za kradzież za co grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
