26-latek odpowie przed sądem za kradzież samochodu, jazdę w stanie nietrzeźwości oraz spowodowanie kolizji. Na dodatek złodziej kierował samochodem pomimo sądowego zakazu.
Wierszyki na Dzień Mamy
Za te czyny grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 5.
Zgłaszający poinformował policjantów, że to znajomy ukradł mu samochód, uderzył nim w drzewo, porzucił auto i uciekł. Policjanci szybko zatrzymali mężczyznę, który ukrył się w zaroślach w pobliżu jednej z posesji, oddalonej o ok. 1 km od miejsca kolizji.
Był to 26-letni mieszkaniec gminy Chocz. Historia jak z filmu. 26-latek jechał ze swoimi znajomymi do Wronowa. Samochodem kierował 28-letni mieszkaniec gminy Chocz, który zatrzymał pojazd na poboczu i wyszedł na chwilę ze swoją dziewczyną.
Sytuację wykorzystał 26-letni pasażer, który przesiadł się na miejsce kierowcy, odpalił samochód i odjechał. Po przejechaniu 1,5 kilometra, na łuku drogi, stracił panowanie nad kierownicą i uderzył w drzewo. 26-latek został przewieziony do pleszewskiej komendy, gdzie został poddany badaniu na zawartość alkoholu w organizmie. Okazało się, że miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, a po wytrzeźwieniu został przesłuchany.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Dni Gąsowskiego w "TTBZ" są policzone?! TAKĄ niespodziankę zgotowała mu produkcja!
- Grabowski, Zawodnik i Nowosielski zmniejszyli sobie żołądki. Ekspertka ostrzega
- Maja Rutkowski ZROBIŁA TO z premedytacją, teraz się tłumaczy. Okropne, co ją spotkało
- Jerzy Stuhr kończy 77 lat. Przez lata budził szacunek, dziś ma zmarnowaną reputację