Auto zjechało na prawą stronę jezdni, wpadło na chodnik i uderzyło w latarnię.
Policjanci z drogówki ukarali kobietę mandatem w wysokości 50 zł, kwalifikując to zdarzenie jako „niedostosowanie prędkości pojazdu do warunków na drodze”. Ale w zdumienie wprawiło ich tłumaczenie, jak do tego doszło. Otóż 27-latka stwierdziła, że w trakcie jazdy dostrzegła w samochodzie pająka. A że panicznie się boi tych stworzeń, więc chciała go zabić... Z efektem jak na początku.
Na szczęście kierującej nic się nie stało, trochę ucierpiało auto.
Co z pająkiem? Nie wiadomo...
Sprawdź pogodę na najbliższe dni
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Plan urodzinowy Richardson: wyjazd z byłym mężem i byłym partnerem, ale bez gangstera
- Wszyscy patrzyli na wyeksponowane krągłości Romanowskiej na ściance. Stylista ocenia
- Iwona z "Sanatorium" straciła dziecko i męża. To wyznanie złamało nam serca
- Wspólny występ Roksany Węgiel i Kevina Mgleja w cieniu tragedii. Znamy szczegóły
