– Został ciężko ranny. Śmigłowcem pogotowia lotniczego przetransportowano go do szpitala – mówi mł. asp. Aneta Sobieraj z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi.
Do zdarzenia doszło około godz. 11, gdy funkcjonariusze próbowali zatrzymać kierowcę hondy. Tam, gdzie obowiązuje ograniczenie do 50 km/h, mężczyzna pędził 106 km/h. 19-latek na widok stróżów prawa dodał gazu i przyspieszył do 160 km/h. Po przejechaniu skrzyżowania w Topoli Królewskiej stracił panowanie nad kierownicą i uderzył w ogrodzenie posesji. Jego auto stanęło w płomieniach. Z pomocą pośpieszyli mu policjanci. Jeden wyciągnął rannego z wozu, a drugi ugasił płomienie. 19–latek jest mieszkańcem województwa lubelskiego. Auto, którym jechał kilka godzin wcześniej zostało skradzione pod Warszawą. Pół godziny przed pościgiem, na stacji paliw w Kutna mężczyzna zatankował paliwo i uciekł nie płacąc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?