Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ubezpieczyciel nie chce płacić za zniszczony samochód!

(tj)
W lipcu drzewo runęło na zaparkowane samochody.
W lipcu drzewo runęło na zaparkowane samochody. Łukasz Kasprzak
Podczas lipcowej burzy potężne drzewo rosnące u zbiegu ulic Potza i Stefanowskiego runęło na prawidłowo zaparkowane samochody, uszkadzając je.

Mirosława Brajczewska jest zbulwersowana odpowiedzią miejskiego ubezpieczyciela.
- Rzeczoznawca wycenił szkodę w moim suzuki na 14 tys. zł - mówi Mirosława Brajczewska, trenerka w popularnej Bombonierce. - Do Zarządu Dróg i Transportu złożyłam wszystkie wymagane dokumenty, łączenie ze zdjęciami. Kazano mi czekać na odpowiedź od ubezpieczyciela i właśnie otrzymałam pismo z Towarzystwa Ubezpieczeń InterRisk SA.
Miejski ubezpieczyciel odmawia pani Mirosławie wypłaty odszkodowania. Czym swą decyzję argumentuje?

W lipcu drzewo runęło na zaparkowane samochody.
"...drzewo, które uszkodziło Pani pojazd nie nosiło śladów spróchnień. Stan drzewa nie wskazywał, iż może ono być przedmiotem zagrożenia. Nikt również nie zgłaszał wcześniej potrzeby wycięcia drzewa. Bezpośrednią przyczyną powstania szkody był silny wiatr, któremu jako zdarzeniu losowemu nie udało się zapobiec. Wobec powyższego brak jest odpowiedzialności za powstałą szkodę."

Więcej w dzisiejszym, piątkowym wydaniu Expressu Ilustrowanego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany