Kolejny klub ma problem
W czym problem? Jak zwykle we współpracy z władzami miasta. Od kwietnia ludzie, którzy chąc ratować Społem, muszą stawiać czoła kryzysowi organizacyjnemu. Jak nas poinformował przedstawiciel Komisji Rewizyjnej - działania byłego zarządu doprowadziły do tego, że klub od kilku miesięcy nie ma władz zdolnych do prowadzenia działań prawnych.
Już w lutym, ci, którym leży na sercu dobro tego stowarzyszenia, alarmowali Wydział Sportu Urzędu Miasta Łodzi, że wykryli szereg nieprawidłowości w jego funkcjonowaniu. Na potwierdzenie swoich słów przekazali odpowiednie dokumenty. Liczyli, że magistraccy urzędnicy aktywnie włączą się w proces normalizacji klubowych spraw i doprowadzą do szybkiego ustanowienia kuratora.
Teraz już wiedzą, że mylili się. Urzędnicy nie uznali, że czas nagli i zabrali się za sprawę w normalnym trybie.
Nieważne wybory
Skoro jednak nie wykazywali sportowego podejścia do sprawy, to do działania zabrali się przedstawiciele klubu. Sami złożyli wniosek w KRS. Z sądu otrzymali odpowiedź, że nawet jeden członek zarządu (zarząd kadłubowy) ma legitymację do zwołania Walnego Zebrania Delegatów, w tym nadzwyczajnego zebrania. Sądowa informacja pociągnęła za sobą dynamiczne działania ludzi Społem. Natychmiast wybrano nowe władze, o czym w trybie pilnym poinformowano Wydział Sportu.
Proszę sobie wyobrazić, jakie było zdziwienie sportowych działaczy, kiedy dotarło do nich pismo z urzędu, w którym poinformowano przedstawicieli Społem, że prezydent miasta Łodzi, który pełni nadzór nad klubami, przyjmuje negatywne stanowisko w sprawie dokonania wyboru władz. Zdaniem urzędników nowe władze Społem zostały wybrane z naruszeniem przepisów prawa. Zdaniem urzędników, decyzję o wyborach mógł podjąć jedynie zarząd klubu, ale skoro nie istniał, to dla wydziału sprawy nie ma.
Urzędnik najważniejszy
Kabaret? Oczywiście, bo urzędnik stawia się wyżej od prawa i sądu! Działacze odnoszą wrażenie, że w sprawie Społem jest prowadzona gra, która może doprowadzić do likwidacji tego zasłużonego, 93-letniego klubu.
Czyżby władze miasta miały inny pomysł na wykorzystanie atrakcyjnych terenów w centrum miasta?
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?