- Początek kwietnia wypełniliśmy tak, aby zadbać o wszelkie aspekty naszego spokoju. Zorganizowaliśmy m.in. spotkania z psychologiem z Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej w Zgierzu, poświęcone radzeniu sobie z depresją, a także z policjantami na temat agresji - mówi Piotr Matusiak, dyrektor placówki. - Odbyły się też zajęcia z jogi oraz mieliśmy również dzień z muzyką, a najwięcej emocji wzbudził mecz siatkówki pomiędzy uczniami a nauczycielami - dodał.
Uczniowie "Cezaka" - po powrocie do szkół ze zdalnego nauczania - narzekali na niską motywację, niepokój, a niekiedy nawet na wybuchy agresji. Powodem były skutki izolacji w trakcie pandemii. Akcja pozwoliła im się zintegrować i "złapać oddech".
– Na początku była euforia z powodu nauki zdalnej, natomiast z czasem zaczęliśmy odczuwać skutki braku kontaktu z kolegami. Powrót do szkoły był ciężki, nie potrafiliśmy nawet ze sobą rozmawiać – mówią zgodnie Dominik Andrysiak oraz Wiktoria Kosiba, uczniowie „Cezaka”.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?