Trzy sparingi piłkarzy Widzewa

Wszyscy zawodnicy ligowej kadry pozostają do dyspozycji trenera Radosława Mroczkowskiego, poza leczącym uraz Ugo Ukahem. Stoper żegna się zresztą z łódzkim klubem i jak wieść gminna niesie w nowym sezonie może zostać zawodnikiem Jagiellonii Białystok. Widzew może też stracić swojego najlepszego asystenta. Wiele klubów ma ochotę pozyskać jednego z najlepszych lewych obrońców Brazylijczyka Dudu, który w minionym sezonie zapisał na swoim koncie sześć asyst (najwięcej - 13 miał pomocnik Śląska Sebastian Mila). Odchodzi Bruno Pinheiro. Nie wiadomo, jak przyszłość czeka innych czołowych piłkarzy.
Widzew musi szukać nowych graczy i mecze kontrolne będą znakomitą okazją do sprawdzenia tych, których Radosław Mroczkowski zaprosi na testy. Nie ma co kryć, klub ma swoje problemy finansowe, przede wszystkim musi rozliczyć się z tymi, którzy bronili jego barw w minionym sezonie, dlatego na jakieś głośnie transfery nie ma co liczyć. Łodzianie postawią na ludzi z kartą zawodnika w ręku i młodych zdolnych graczy, wśród których świetne rozeznanie ma łódzki szkoleniowiec. Oby nie skończyło się jak w minionym sezonie, gdy Widzewowi nie udało się pozyskać jednego piłkarza, którego można uzna- za odkrycie sezonu - Macieja Makuszewskiego. Nowy trener Jagiellonii - Tomasz Hajto - uznał i słusznie, że chłopak ma wielki talent i powinien nadal grać w Białymstoku, a ofertę przygotowaną dla piłkarza MKS Kluczbork Macieja Wilusza przebił GKS Bełchatów.
Dziś piłkarze Widzewa będą przez cały dzień przechodzić testy sprawnościowe.
W drugim meczu finałów mistrzostw Europy do lat 17 Polska zremisowała ze Słowenią 1:1. Grali dwaj młodzi widzewiacy- Mariusz i Patryk (zaliczył asystę) Stępińscy. Jutro o godz. 17 Polska zagra ostatni mecz grupowy z Holandią. Do awansu naszej drużynie potrzebny jest remis.