Trzy rozwody w miesiącu. Po ślubie nie chcą już być parą...
Aż 34 małżeństwa z Konstantynowa Łódzkiego w ubiegłym roku unieważniły swój związek. A to oznacza, że średnio blisko trzy rozwodowe postanowienia wpływały do konstantynowskiego urzędu stanu cywilnego. Rozwody stanowiły jedną trzecią zawieranych małżeństw.
- W ubiegłym roku zarejestrowano 114 aktów małżeńskich - informuje Marlena Kamińska, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego w Konstantynowie.
Dość dramatycznie wygląda sytuacja ślubno-rozwodowa w tym roku. Od początku stycznia do końca marca do USC w Konstantynowie wpłynęło 9 kopii postanowień sądowych o rozwodzie. Tymczasem urzędnicy udzielili zaledwie... 4 ślubów. Czy to oznacza, że mieszkańcy Konstantynowa rozwodzą się dwa razy częściej niż pobierają? Naszczęście to tylko statystyki.
Liczba zawieranych małżeństw znacząco wzrasta w miesiącach letnich i tych z literą „r” w nazwie, czyli w czerwcu, sierpniu, wrześniu, a nawet w październiku. Pary wybierają przy tym możliwość powiedzenia sobie sakrementalnego „tak” poza urzędem.
- Od kilku lat urzędnicy USC udzielają ślubów poza urzędem, odbywają się one w miejscach, które są sprawdzone i odpowiadają wymogom prawnym, gdzie nie dochodzi do zakłócenia powagi i dostojności ceremonii oraz gdzie zagwarantowane jest bezpieczeństwo wszystkich uczestników uroczystości. Jeśli jest to miejsce nowe, wcześniej urzędnicy udają się na rekonesans - informuje Kamińska.
Czytaj na kolejnym slajdzie