Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trzy punkty Widzewa w Białymstoku. To było zasłużone zwycięstwo

Jan Hofman
Jan Hofman
Jagiellonia Białystok w przegrała 0:2 na własnym stadionie z Widzewem. To był mecz drugiej kolejki piłkarskiej ekstraklasy. Łodzianie zanotoali pierwsze zwycięstwo w sezonie

Przypadek, szczęście, zbieg okoliczności? W żadnym wypadku, to było zasłużone zwycięstwo Widzewa. Łódzki szkoleniowiec nakreślił zespołowi konkretną taktykę, która okazała się skuteczna w starciu z zespołem ze stolicy Podlasia.
Czterokrotni mistrzowie Polski nie podjęli otwartej walki z Jagiellonią, głównie (szczególnie w pierwszej części gry) skupiali się na zabezpieczeniu własnego przedpola, ale przy każdej nadarzającej się sytuacji natychmiast kontrowali rywala. Gdyby Bartłomiej Pawłowski i Dominik Kun mieli lepiej ustawione celowniki, to goście mogliby już przed przerwą prowadzić 2:0.

Inna sprawa, że także gospodarze mieli swoje okazje, ale bezbłędny był Henrich Ravas. Kolejny raz potwierdził, że jest widzewskim bramkarzem numer jeden.
Po przerwie gospodarze nadal próbowali rozmontować dobrze spisujący się blok defensywny Widzewa, ale grali bardzo schematycznie, toteż łodzianie za każdym razem zdołali zażegnać niebezpieczeństwo pod własną bramką.
Bez wątpienia ozdobą tego spotkania były widzewskie gole. Pierwszego zdobył strzałem z rzutu wolnego Pawłowski. Widzewiak doskonale przymierzył z blisko trzydziestu metrów. Piłka poszybowała w okolice tzw. okienka, odbiła się jeszcze od słupka i wpadła do siatki. Bez wątpienia będzie kandydował do gola kolejki.

Gospodarzy dobił Jordi Sanchez. Hiszpan, po podaniu od Dominika Kuna, zdecydował się na indywidualną akcję. Minął czterech obrońców gospodarzy i strzałem między nogami bramkarza Jagiellonii zdobył gola dla łodzian. Na stadionie w Białymstoku zrobiło się cicho.

Widać, że trener Niedźwiedź ma pomysł na ten zespół i umiejętnie żongluje zawodnikami. Tym razem wszystkie zmiany były trafione w punkt, co zaowocowało radosnym powrotem do Łodzi.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany