Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trzeba dać ŁKS jeszcze jedną szansę

pas
Czy ŁZPN ukarze ŁKS za wybryk kibica podczas ostatniego meczu z Astorią Szczerców i niedzielny mecz ze Zjednoczonymi (godz. 13) łodzianie rozegrają przy pustych trybunach?

Przypomnijmy, że decyzją wojewody Joanny Chełmińskiej pojedynek z Astroią mogło obejrzeć tylko 999 widzów. Była to kara za zachowanie fanów podczas spotkania z Concordią. W czwartek ŁZPN podjął decyzję o ukaraniu ŁKS rozegraniem jednego meczu bez publiczności za odpalenie rac i petard na meczu z Concordią. Karę jednak zawiesił.
Tymczasem podczas ostatniego ligowego spotkania w 64 min doszło do nie tyle niebezpiecznego, ile zabawnego incydentu. Na boisko wbiegł kibic, ucałował w policzek Piotra Słyścio, który asystował przy zwycięskim golu, został zatrzymany przez ochronę, wyprowadzony ze stadionu i ukarany mandatem w wysokości 500 złotych.
d Czy to jest powód do odwieszenie kary ŁZPN?
Adam Kaźmierczak, wiceprezes związku: – Sprawą zajmie się wydział dyscypliny, ale ja dałbym ŁKS jeszcze jedną szansę.
d Dlaczego?
– Do obecnych na meczu kibiców nie można mieć większych zastrzeżeń. Nie odpalali rac, zachowywali się w miarę kulturalnie. Nie widzę podstaw, żeby karać ich za wybryk jednego człowieka, stosować odpowiedzialność zbiorową. Sądzę, że fani będą mogli obejrzeć kolejny ligowy pojedynek ŁKS.
Członek władz ŁKS Tomasz Salski deklaruje, że dojdzie do spotkania z szefami firmy ochroniarskiej, zabezpieczającej imprezę, aby w przyszłości do takich zdarzeń, jak podczas meczu z Astorią, nie dochodziło. Wygląda na to, że sprawa rozejdzie się po kościach (i dobrze, bo surowe karyw tej sytuacji to przesada!) i fani będą mogli dopingować swoich ulubieńców podczas ostatnich meczów rundy jesiennej.
Łodzianie, którzy mają
11 punktów przewagi nad drugim w tabeli IV ligi KS Paradyż, rozpoczęli przygotowania do niedzielnego pojedynku z mocnym zespołem czołówki, Zjednoczonymi Stryków (czwarte miejsce, 32 zdobyte punkty, 10 zwycięstw, 5 na wyjeździe). Zespół pracuje o nietypowych porach. ŁKS wczoraj trenował o godz. 20.30, dziś o godz. 19. Wykorzystuje wolne chwile na sztucznej płycie, żeby odbyć planowane zajęcia. Ten ogromny ścisk na jedynym dostępnym boisku przy al. Unii (nie licząc głównej płyty) dowodzi tylko, że jest najwyższy czas na rozpoczęcie budowy Centrum Sportowego z treningowym zapleczem, składającym się z trzech pełnowymiarowych boisk!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany