Tropikalne kleszcze przenoszą groźne wirusy! Same potrafią "znaleźć żywiciela". Grozi nam plaga kleszczy afrykańskich? 22.06

Jak podają niemieckie media, afrykańskie kleszcze pojawiły się w Niemczech, jeszcze przed rozpoczęciem zimy. Naukowcy podejrzewają, że te tropikalne kleszcze, które występują głównie w Azji, Afryce i południowej Europie dostały się do Niemiec na ptasich piórach, gdzie często gnieżdżą się larwy kleszczy afrykańskich.

Kleszcze afrykańskie, zarówno jak i te "zwykłe", już dobrze nam znane, mogą stanowić zagrożenie dla naszego zdrowia i życia. Badania wskazują na to, że afrykańskie kleszcze przenoszą m.in. drobnoustroje, które wywołują gorączkę plamistą oraz krwotoczną.

Gorączka plamista charakteryzuje się wysoką temperaturą, która może utrzymać się aż pięć dni. Do tego na ciele pojawia się wysypka, a w miejscu ukąszenia przez kleszcza tworzy się strup, w postaci czarnej plamy.

Jak tłumaczą naukowcy, afrykańskie kleszcze, to kleszcze z rodzaju Hyalomma. Co je charakteryzuje?

W odróżnieniu od kleszczy dobrze nam już znanych, mają podłużne pasy lub "obrączki" na odnóżach. Afrykańskie kleszcze mogą mieć nawet 2 cm długości, co sprawia, że są aż pięciokrotnie większe niż te, z którymi borykamy się co roku w Polsce.

Jak podkreślają naukowcy, ta odmiana kleszczy różni się nieco od europejskiej. O ile te drugie "czają się" np. w wysokich trawach, nie potrafiąc samodzielnie pokonać jakiegokolwiek dystansu, tak kleszcze tropikalne mogą pokonać nawet sto metrów w "poszukiwaniu" żywiciela.

Naukowcy nie wykluczają, że kleszcze afrykańskie są już obecne również w Polsce. W przypadku ukąszenia przez ten rodzaj kleszcza należy:

• skonsultować się z lekarzem
• po wyciągnięciu kleszcza należy przekazać do laboratoryjnych badań.