Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trener Widzewa Rafał Pawlak: Zgubiła nas młodzieńcza fantazja

(bart)
Rafał Pawlak znów nie może być zadowolony
Rafał Pawlak znów nie może być zadowolony paweł łacheta
Widzew przegrał w Kielcach z Koroną 1:2. Szkoleniowiec piłkarzy z Łodzi Rafał Pawlak nie krył rozczarowania.

- Bardzo żałuję, że nie udało się wygrać tego spotkania. Objęliśmy prowadzenie w pierwszej połowie, kontrolowaliśmy wtedy grę. Korona właściwie nie miała klarownych okazji. W drugiej połowie zgubiła nas młodzieńcza fantazja. Nie można przecież wymieniać bezkarnie podań na środku, nadziewaliśmy się przez to na kontry. Przegraliśmy na własne życzenie (...) Jeśli chodzi o zmiany w składzie, to Kuba Bartkowski zagrał na prawej obronie, bo Patryk Stępiński w ostatnich meczach nie ustrzegł się błędów. Jeśli chodzi o zmianę Kasprzaka, to zdjąłem go z boiska, żeby wprowadzić piłkarza, który by przytrzymał dłużej piłkę w środku. Wcześniej udanie robił to Melunović - stwierdził Pawlak, cytowany przez stronę www.widzewiak.pl

Z kolei Juan Jose Rojo Martin, opiekun Korony, powiedział:- Bóg wrócił nam to, co wcześniej odebrał. W pierwszej połowie graliśmy źle. Byliśmy zestresowani, nic się nie kleiło. Choć na przykład Korzym wykonał dużą pracę. Po przerwie było znacznie lepiej. Zaczęliśmy realizować to, co sobie zakładaliśmy. Wyliczyłem, że mieliśmy osiem okazji bramkowych, czyli dużo więcej, niż Widzew. O zwycięstwie zadecydowała sytuacja z ostatniej minuty gry. Najważniejsze, że wygraliśmy. Widać, że idziemy w dobrym kierunku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany