Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trener Widzewa Rafał Pawlak: Nadal nie potrafimy wykorzystać okazji

(bart)
Trener Rafał Pawlak na razie jedynie przegrywa
Trener Rafał Pawlak na razie jedynie przegrywa paweł łacheta
Piłkarze Widzewa przegrali w Siedlcach z Pogonią 1:3. Nie dziwi, że szkoleniowiec łodzian Rafał Pawlak nie mógł być zadowolony.

Rafał Pawlak (trener Widzewa): – Przyjechaliśmy do Siedlec z zamiarem zdobycia trzech punktów. Żałujemy, że to się nie udało. Tym bardziej że mecz dobrze się ułożył. Wyszliśmy na prowadzenie, ale potem za bardzo się cofnęliśmy i jeszcze przed przerwą Pogoń zdobyła dwa gole. Najbardziej żałuję bramek straconych po stałych fragmentach gry, kiedy popełniamy proste błędy w ustawieniu. Mieliśmy okazje, choćby te, gdy piłka wykładana była zawodnikom na piątym metrze. Jednak nie potrafimy wykorzystać okazji.

Daniel Purzycki (trener Pogoni): – Cieszę się z tego zwycięstwa. Poprawiło nam humory, ale sytuacja i tak nie jest wesoła, z czego zdajemy sobie sprawę. Zabrakło nam zdecydowania w obronie, jak np. w sytuacji, gdy sędzia podyktował karnego. Nie podłamaliśmy się i dalej robiliśmy to, co sobie założyliśmy. Jeszcze przed przerwą zdobyliśmy dwa gole. W drugiej połowie wpadliśmy w mały marazm i skąd Widzew stwarzał sytuacje bramkowe. Później znów doszliśmy do głosu i mogliśmy wygrać wyżej. Szczególne słowa uznania dla Bartka Tarachulskiego.

Ciekawe, czy Pawlak będzie miał na tyle odwagi, żeby podać się do dymisji. Ten sezon jeszcze nie jest stracony, ale trzeba zrobić wszystko, żeby w pięciu ostatnich tegorocznych meczach zdobyć jak najwięcej punktów. Chyba jest coraz mniej osób na świecie, którzy wierzą, że pod wodzą Pawlaka będzie to możliwe. Zwłaszcza na wyjeździe. Starcie z Pogonią było dziewiątym spotkaniem na obcym boisku Pawlaka w roli opiekuna łodzian. Każde z nich zakończyło się porażką Widzewa (z czego siedem jeszcze w sezonie 2013/2014 w ekstraklasie). Nazwać ten bilans wstydliwym to delikatne określenie...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany