Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trener Widzewa Radosław Mroczkowski: Na szczęście zwycięzców się nie sądzi

(bart)
Trener Radosław Mroczkowski
Trener Radosław Mroczkowski łukasz kasprzak
Po spotkaniu drugoligowych piłkarzy Widzewa z Pogonią w Siedlcach (wygranym przez gości 1:0) szkoleniowiec łodzian Radosław Mroczkowski cieszył się przede wszystkim ze zdobycia kompletu punktów.

Radosław Mroczkowski (trener Widzewa): - Spodziewaliśmy się trudnego meczu i mimo tej strzelonej bramki właśnie taki on był do samego końca, w którymś momencie dla nas jednak szczęśliwy. Natomiast nie chciałbym nic więcej mówić. Jak ktoś mądry powiedział, zwycięzców się nie sądzi i tak chcę to zostawić. Na pewno czeka nas spora analiza tego spotkania. Dużo pracy przed nami. Cieszymy się z trzech punktów i utrzymania do końca korzystnego wyniku. To jest najważniejsze.

Paweł Sikora (trener Pogoni Siedlce): - To był mecz o dwóch obliczach. Pierwszą połowę graliśmy bardzo zachowawczo. Straciliśmy bramkę po błędzie indywidualnym w kryciu jeden na jeden. Wpada nam już podajże dziewiąty czy dziesiąty taki gol. W drugiej połowie nadrobiliśmy gdzieś te braki z pierwszej, głównie za sprawą cech wolicjonalnych. Zaangażowaniem, walką stworzyliśmy sobie kilka sytuacji, w tym rzut karny. Przykryło to jednak trochę fakt, że zabrakło w naszej grze jakości - dobrych dośrodkowań, gry kombinacyjnej, mądrości. Na boisku nie wystarczy walczyć, trzeba pokazać też umiejętności. Musimy poprawić grę i zdobywać bramki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany