Trener Widzewa dostrzega pewne podobieństwa ze Śląskiem Wrocław

Jan Hofman
Jan Hofman
Czwarta kolejka piłkarskiej esktraklasy została rozłożna na cztery dni Piłkarze Widzewa zagrają w sobotę we Wrocławiu To trzeci mecz wyjazdowy łodzian.

I wychodzi na to, że Ekstraklasa SA, przy układaniu ligowego kalendarza, ze wszystkich beniaminków uczestniczących w rozgrywkach krajowej elity, najgorzej potraktowała widzewiaków.
Wiadomo, że na początku sezonu nowi w ekstraklasie zdobywają dopiero doświadczenie, uczą się specyfiki tych rozgrywek i bez wątpienia warto to robić w domu, przed własną publicznością. Jest po prostu łatwiej, bo doping własnych fanów dodaje skrzydeł, niesie do lepszej gry.

W sobotę Widzew zmierzy się we Wrocławiu ze Śląskiem, początek meczu o godz. 20. Trudno mówić w stolicy Dolnego Śląska o zadowoleniu z początku rozgrywek. Podopieczni trenera Ivana Djurdjevicia mają na koncie zwycięstwo, remis i porażkę, której doznali w poprzedniej kolejce z Koroną Kielce (1:3). Szkoleniowiec próbuje usprawiedliwić zespół, a przy okazji siebie. - Jeśli ktoś oczekuje od razu wyniku, to jest w błędzie - mówi.

- Budowa zespołu to proces, bo jesteśmy w trzeciej kolejce ligi. Mając na uwadze to, co działo w poprzednim sezonie, nie spodziewałbym się, że zespół nagle zacznie wygrywać. Jeśli chcemy zbudować coś trwałego, to musi to potrwać. Ale też nie spodziewałem się, że aż tak słabo zagramy w pierwszej połowie, jednak raz jeszcze podkreślę - to jest proces, droga. Remis w Lubinie i porażka w Kielcach posłuży nam, by dalej pracować i budować.

A co o zbliżającym się meczu sądzi widzewski szkoleniowiec. - Śląsk to zespół, który niedawno zmienił trenera - mówi Janusz Niedźwiedź.

- Zostały wprowadzone nowe zasady, jeśli chodzi o funkcjonowanie drużyny. My akurat znamy trenera Djurdjevica z ligi, gdyż prowadził zespół Chrobrego Głogów. Dostrzegamy pewne podobieństwa w grze obydwu drużyn. Trzeba spodziewać się tego, że Śląsk również będzie chciał budować akcje od tyłu, więc myślę, że czeka nas ciekawy piłkarski pojedynek.

“Bodyguard” lekiem na hejt?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany
Dodaj ogłoszenie