Artur Skowronek (trener Widzewa): – Wszyscy zdawaliśmy sobie sprawę , w jakim miejscu jesteśmy. Dlatego jestem pełen uznania dla chłopaków, którzy pokazali, iż mają jednak jaja. Mieliśmy pod kontrolą pierwszą połowę meczu, mimo tak wielkiej presji. Mogliśmy szybciej ,,zamknąć’’ ten mecz, tak się jednak nie stało. Chciałbym szczególnie podkreślić, iż bardzo dobrze zagrali zmiennicy. Povilas Leimonas przesądził o wygranej, Aleksiej Visnakovs bardzo dobrze pracował w defensywie, a Kevin Lafrance dał nam pewien spokój w tyłach.
Wojciech Stawowy (trener Cracovii): – Gratuluję Widzewowi. Szybko musieliśmy sobie radzić w osłabieniu, ale to wcale nie ten fakt przesądził o naszej porażce. Jeżeli, grając w dziesiątke, nie wykorzystuje się dwóch nawet nie stu, a dwustuprocentowych sytuacji, to nie ma mowy o korzystnym rezultacie. W trzech kolejnych spotkaniach nie zdobywamy gola i to jest nasz problem. Musimy jeszcze walczyć o pozostanie w lidze.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
