Trener siatkarek Budowlanych Maciej Kosmol: Przejść pierwszą rundę play-off

Jak potraktuje pan występ swojej drużyny w Muszynie?
- Będzie to konfrontacja o przysłowiową pietruszkę - stwierdza Maciej Kosmol, trener łódzkiej drużyny. - Bez względu na osiągnięty wynik nasza drużyna utrzyma szóste miejsce w tabeli, a nasze rywalki pozostaną liderkami przed decydującą rozgrywką w systemie play-off. Tym niemniej, mamy ambicję, aby w tym pojedynku nasz zespół pozostawił po sobie korzystne wrażenie. Jeszcze nie podjąłem decyzji, w jakim zestawieniu wystąpimy w Muszynie. Nie wykluczam, że dam odpocząć tym zawodniczkom, które do tej pory najczęściej i najdłużej przebywały na parkiecie w meczach mistrzowskich. Mają więc prawo czuć się zmęczone. Co wcale nie oznacza, że teoretycznie osłabione padniemy przed Muszynianką na kolana. Stać nasze zmienniczki na to, aby dotrzymać kroku wyżej notowanym przeciwniczkom.
Jak będziecie przygotowywać się do rozgrywek play-off ekstraklasy?
- Na żadne zgrupowanie nie będziemy mieli czasu, ponieważ zaraz po zakończeniu rozgrywek ekstraklasy czekają nas jeszcze dwa mecze o Puchar Polski. Ale budowanie formy poprzez rozgrywanie meczów i normalne treningi też ma swoje zalety.
Na co pan liczy w tych decydujących bojach o tytuł mistrza Polski?
- Nie wybiegam w bardziej odległą przyszłość, ale chcę skoncentrować całą swoją trenerską uwagę na naszym pierwszym przeciwniku w play- off. A tego poznamy dopiero w niedzielę po zakończeniu fazy zasadniczej mistrzostw ekstraklasy. Podzielam pogląd naszych siatkarek, że najkorzystniejszym dla nas rywalem byłby zespół Aluprof Bielsko
- Biała, który nam leży. Chciałbym, by dziewczyny awansowały do pierwszej czwórki drużyn walczących o medale.