Z dziennikarzami spotkał się szwedzki szkoleniowiec ,,Dumy Pomorza" Jens Gustafsson.
Dla mnie to był fantastyczny czas. Warto to podkreślić, że nie tylko lubię, ale kocham tu pracować – powiedział trener pytany o swoje dotychczasowe odczucia związanie ze swoją dotychczasową działalnością w Pogoni, cytowany przez klubowy portal
- Uwielbiam ludzi, z którymi współpracuję i wartości, na jakich opiera się ten. Natomiast nie jestem usatysfakcjonowany z tego, co osiągnęliśmy. Myślę, że podczas tej rundy mieliśmy zbyt wiele wzlotów i upadków. Takie są fakty. Straciliśmy zbyt wiele bramek, średnio 1,47 gola na mecz. Traciliśmy ich najwięcej w pierwszych kwadransach pierwszej i drugiej połowy. To pokazuje, że mamy nad czym pracować. Wykonaliśmy sporo w trakcie ostatnich trzech tygodni przygotowań i będziemy to kontynuować. Dokonaliśmy transferów, które nam w tym pomogą. Zespół musi być, zarówno jeśli chodzi o organizację gry obronnej, jak i pojedynki. Musimy wykonać wiele pracy, by wskoczyć na wyższy poziom w następnej rundzie.
- Myślę, że kontuzja Pontusa Almqvista wpłynęła na cały zespół. On był w dobrej dyspozycji, kiedy mu się przytrafił uraz. To również przełożyło się na wyniki drużyny. Dlatego też zespół potrzebował czasu na adaptację do zmiany gry.
- Musimy pamiętać jedną rzecz, jeśli chodzi o moją pracę tutaj. Przyszedłem po trenerze, który odniósł sukces pracując przez długi czas. Potrzebne było trochę czasu, abym poznał zespół, a zawodnicy poznali mnie. Patrzę na ten okres z dużą pokorą. Ale jestem optymistą. Z mojej perspektywy uważam, że muszą być większe sukcesy zespołu, żebym mógł mówić o jakimś plusie swojej pracy. Plusem jest to, że walczymy o podium. Jestem bardzo krytyczny, zwłaszcza oceniając swoją pracę, lecz uważam, że możemy walczyć o czołowe lokaty. Minusem jest to, że nie występowaliśmy dłużej w eliminacjach do europejskich pucharów, a także utracone bramki.
Zbliżamy się do rozpoczęcia rundy wiosennej. Przygotowania do niej wystartują 3 stycznia. Na miejscu będziemy trenować przez tydzień i przed wylotem rozegramy mecz kontrolny, ale nie wiemy jeszcze kto będzie przeciwnikiem. W Turcji będziemy od 9 do 19 stycznia. Tam mamy zakontraktowane dwa sparingi. Ze Steauą Bukareszt i Karabachem. Prawdopodobnie zagramy również trzeci mecz, ale przeciwnik jeszcze nie jest znany. Potem wrócimy do domu i zaczniemy konkretnie przygotowywać się do starcia z Widzewem - zakończył Gustafsson
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"