Trener piłkarzy Widzewa Daniel Myśliwiec: W sobotę zmieni się tylko to, że nie zjemy przed meczem obiadu ZOBACZ WIDEO

Fajnie było pokonać Legię, ale teraz skupiamy się już wyłącznie na Cracovii. Nie zgadzam się z tym, że akurat z Legią przez pierwsze minuty po przerwie zaprezentowaliśmy się słabo. Uważam, że mieliśmy swój pomysł na to, jak mamy się poruszać na boisku. Proszę zauważyć, że jedyną klarowną okazję legioniści mieli dopiero w końcówce po strzale Kapustki. Choć uważam, że Gikiewicz i tak kontrolował tą sytuację. Podobnie było zresztą w starciu ze Śląskiem Wrocław. Jeśli więc mieć do nas jakieś pretensje o ten fragment meczu, to może z Górnikiem Zabrze - stwierdził trener

Czego możemy oczekiwać po Cracovii? Zobaczymy, może być różnie. Mnie osobiście najbardziej podoba się to, jak oni wychodzą w kontrataku i jak mobilni są zarówno napastnicy, jak i wahadłowi. Ale na przykład po pierwszej połowie ich meczu z Koroną Kielce byłem zachwycony tym, w jaki sposób rozgrywali atak pozycyjny. Jak my z nimi zagramy? Jak bym się na nich ,,rzucił". Ale to już zależy także od moich zawodników, jaki wariant wybiorą. Oby był skuteczny - dodał

Sytuacja kadrowa w zespole? Myślę, że pod tym względem jest coraz lepiej. Cęść piłkarzy wraca jeszcze po przebytych urazach, są na etapie rehabilitacji lub treningów indywidualnych. Jest duża szansa, że do autokaru wsiądzie Sebastian Kerk. Wczesna pora rozegrania meczu w Krakowie ma dla nas może o tyle znaczenie, że przed meczem nie zjemy obiadu, będziemy tylko po śniadaniu. Ale poza tym potrafimy się do tego dostosować - zakończył Myśliwiec

ZOBACZ ZAPIS KONFERENCJI PRASOWEJ OPUBLIKOWANY PRZEZ WIDZEW.TV