Trener piłkarzy ŁKS Kazimierz Moskal: Możemy mieć pretensje tylko do siebie

Kazimierz Moskal (trener ŁKS): - Przede wszystkim chciałbym pogratulować zwycięstwa naszemu rywalowi. Myślę, że zasłużonego. My zagraliśmy słabo. Do tego niemal dokładnie w taki sposób, w jaki chciała tego Puszcza. Właściwie w ogóle nie graliśmy swojej gry, tylko wpadliśmy w rytm, który zaproponowali nam gospodarze.

Nie zmieniłem składu po meczu z Chrobrym Głogów, bo uważam, że rozegraliśmy wtedy dobre spotkanie, poza tym potrzebujemy wypracowania pewnych automatyzmów. A temu akurat raczej nie służą rotacje w wyjściowej jedenastce

- Jak oceniam występ Pirulo? Można powiedzieć, że dostosował się poziomem do pozostałych. Chciałbym jednak podkreślić, że jego występ w Niepołomicach stał pod sporym znakiem zapytania. Dzień przed tym meczem bardzo źle się poczuł, zmagał się z bolesnymi dolegliwościami. Doszło nawet do tego, iż zszedł z treningu. To także trzeba wziąć pod uwagę.

Możemy mieć pretensje tylko do siebie. Nie wiem, być może niektórzy już poczuli się, jak w ekstraklasie. A do tego jeszcze daleka droga. W zaistniałej sytuacji zdecydowanie najistotniejszą kwestią będzie to, jak zareagujemy po takim meczu. Przed nami ważne spotkanie ze Stalą Rzeszów i tylko i wyłącznie na nim musimy się teraz skupić

Tomasz Tułacz (trener Puszczy): - Nie kryję, że jesteśmy bardzo zadowoleni. Zarówno z wyniku, jak i z tego jak zagraliśmy. Nie pozwoliliśmy rywalowi na wiele, zwłaszcza przed przerwą. Myślę, że zasłużyliśmy na to zwycięstwo i bardzo się z niego cieszymy.

https://expressilustrowany.pl/trener-lks-kazimierz-moskal-starczylo-nam-spokoju-chlodnej-glowy-zimnej-krwi-i-skutecznosci/ar/c2-17322985