Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trener ŁKS o porażce ze Śląskiem: Tak w piłce bywa

(hof)
Trener ŁKS, Ryszard Tarasiewicz
Trener ŁKS, Ryszard Tarasiewicz Maciej Stanik
Trener ŁKS Ryszard Tarasiewicz po niezasłużonej porażce ze Śląskiem uważa, że jego drużyna zasłużyła przynajmniej na punkt.

Ryszard Tarasiewicz (trener ŁKS): - Rozegraliśmy dobry mecz. Tak jak w poprzednim spotkaniu na własnym stadionie z Jagiellonią zasłużyliśmy na zwycięstwo, tak dzisiaj na pewno zasłużyliśmy na remis. Boli więc to, że te dobre mecze nie zostały nagrodzone punktami, bo to podniosłoby morale w zespole. Zagraliśmy konsekwentnie, z dużą wiarą i zaangażowaniem. Mieliśmy sytuacje na 2:0 i gdybyśmy wówczas strzelili, to tego meczu byśmy nie przegrali. Byliśmy chyba bliżej strzelenia drugiej bramki niż Śląsk wyrównania czy zwycięstwa. Tak to jednak w piłce bywa - stwarzamy sobie sytuacje, ale nie możemy ich zamienić na gole. Pierwszy gol dla Śląska to była ładna, piłkarska bramka po akcji. Przy drugim można mieć jednak pretensje. Moment nieuwagi, błąd w indywidualnym kryciu i Śląsk mógł cieszyć się ze zwycięstwa.

Trener ŁKS, Ryszard Tarasiewicz

Orest Lenczyk (szkoleniowiec Śląska Wrocław) : - Wygrał faworyt. W piłce nożnej faworytem często się bywa, a wynik meczu jest taki,
na jaki zasłużyły dwie drużyny. Powiedziałem moim zawodnikom, że ŁKS umie grać w piłkę, a to zasługa wielu doświadczonych zawodników i w takim wypadku wiek się nie liczy. Łodzianie sprawili nam dużo problemów, ale oczywiście do czasu.
Moi zawodnicy usłyszeli na odprawie, że to będzie ich najtrudniejszy mecz w tym roku. Przed jego rozpoczęciem wydawało się, że mamy szansę powtórzyć grę z Zabrza i już w pierwszej połowie opanować grę. Jeden celny strzał i bardzo ładna bramka zadecydowały o tym, że inicjatywę przejęła drużyna ŁKS. Nie sądziłem jednak, że zdołają ją utrzymać tak długo. W pierwszej połowie widać było, że kilku naszym zawodnikom gra nie idzie. Trzeba więc było coś robić, żeby zamiast ładnie, zacząć grać
skutecznie. Zakończyło się szczęśliwie i oby to szczęście nadal było z nami.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany