Jacek Janowski (ŁKS): - Uważam, że poza pierwszymi minutami meczu, kiedy goście wykonywali kolejne rogi i dwoma interwencjami Michała Kołby, byliśmy zdecydowanie lepszym zespołem. Cieszymy się nie tylko ze zwycięstwa, ale także z naszej gry, co jest nie mniej istotne. Zagraliśmy także na „zero z tyłu”. Byliśmy konsekwentni, zdecydowani, pewni siebie. Sądzę, iż wykonaliśmy kawał naprawdeę dobrej roboty i przybliżyliśmy się do tak upragnionego awansu. Ale jeszcze poczekajmy ze świętowaniem.
Grzegorz Opaliński (Radomiak): - Nie tak sobie wyobrażaliśmy ten mecz. Mieliśmy swój plan na to spotkanie, cóż jednak z tego, skoro z jego realizacji nic nie wyszło. Gratuluję gospodarzom tego zasłużonego zwycięstwa. Mnie szczególnie boli, że w pewnym sensie sami strzelaliśmy sobie bramki i nie chodzi mi tylko o kuriozalnego karnego. Walczymy dalej, pozostajemy w grze o awans.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kim jest córka Kowalewskiego? Gabriela idzie w ślady rodziców. Będzie wielką gwiazdą?
- Nowe wieści o tajemniczym ojcu dziecka Tomaszewskiej. Wygadała się bliska osoba
- Wszyscy patrzyli na wyeksponowane krągłości Romanowskiej. Projektant ocenia
- Wspólny występ Roksany Węgiel i Kevina Mgleja w cieniu tragedii. Znamy szczegóły