Trener koszykarek Widzewa ma problem

O godz. 17. 30 miejscowy PTK podejmować będzie Widzew. Spotkanie zapowiada się bardzo ciekawie, bowiem kibice obydwu drużyn już od dawna czekają na triumf swojego zespołu. - Niestety, nie ma dobrych wieści dla naszych kibiców - mówi trener Ryszard Andrzejczak. - Grypa dopadła nasze trzy zawodniczki. Nie trenują z zespołem Anna Tondel i Agnieszka Modelska. Obydwie są na antybiotykach. Indywidualnie ćwiczy natomiast Magdalena Rzeźnik. Trudno w tej chwili powiedzieć, czy zdołają się wykurować do soboty. Chciałbym, aby w piątek pojawiły się na zajęciach drużyny, jednak nie wiem dziś, czy to w ogóle będzie możliwe. To dla mnie poważnym problem, bowiem Modelska i Tondel przydałyby się pod koszami, dzięki temu Leona Jankowska i Aleksandra Pawlak mogłyby liczyć w trakcie meczu na zmiany. Spotkanie z PTK jest dla nas istotne z dwóch powodów. Zwycięstwo nad pabianiczankami, a następnie wygrana z Rzeszowem zapewnią nam awans do play-off i przynajmniej ósme miejsce w kraju. Po drugie, ewentualny sukces będzie miał ogromne znacznie dla psychiki sportowej dziewcząt. Dawno nie schodziły z parkietu jako triumfatorki rywalizacji, toteż drobny sukces przydałby się im bardzo. To pozwoli naszym koszykarkom na pełną odbudowę i uwierzenie we własne możliwości.