Trener Kibu Vicuna wystawi Jakuba Tosika w wyjściowej jedenastce ŁKS?

Czy trener Kibu Vicuna żartuje czy mówi poważnie? W każdym razie widzi Jakuba Tosika w wyjściowym składzie!

Trener Kibu Vicuna nie ma cienia wątpliwości kto wstąpi w drugiej linii. Mówi: Alternatywa w środku pola pod nieobecność Antonio Domingueza? Maksymilian Rozwandowicz, Jakub Tosik, Mikkel Rygaard, do tego jest Javi Moreno i Pirulo, więc mamy zawodników, którzy mogą grać na pozycji „6”, „8”, „10”. Skra awansowała do pierwszej ligi, czyli jest zespołem gotowym do gry tutaj. To zespół, która posiada dobrych piłkarzy i nawet jeśli potrzebuje trochę czasu, na pewno będzie walczyć. Spodziewamy się trudnego meczu i mocno się na nim koncentrujemy.
Wykorzystujemy ten czas optymalnie. Dla nas ten dłuższy tydzień to dobra wiadomość, bo mogliśmy dłużej popracować. W kolejnym tygodniu będą tylko cztery dni przerwy. Nie narzekamy. Taka jest liga.
W ostatnim meczu oddaliśmy dużo strzałów przede wszystkim z dystansu, ale zdobyliśmy jedną bramką. Co możemy poprawić? Na pewno to, żeby stworzyć więcej klarownych sytuacji i potrafić je wykorzystać. Na to pracujemy.
Ze stanem zdrowia Ricardinho jest coraz lepiej. Prawdopodobnie w poniedziałek wróci do zajęć z drużyną, więc jest szansa, że na mecz z GKS Jastrzębie będzie przygotowany. Samuel Corral potrzebuje nieco więcej czasu. Już trenuje z zespołem, ale nie wszystko może jeszcze robić.Jedna rzecz to urazy mięśniowe. Druga rzecz to urazy mechaniczne. Kontuzje Ricardinho i Samuela Corrala są mechaniczne. W przypadku Antonio faktycznie to uraz mięśniowy, a Nacho przypadkowy. Problem nie tkwi moim zdaniem w przygotowaniu fizycznym. Analizujemy na bieżąco wyniki i pod tym względem wyglądamy bardzo dobrze.

– ŁKS to duża firma, ale nie ma się co bać. Trzeba wyjść na boisko i zagrać jak równy z równym. To, co na papierze nie ma znaczenia. Wszystko zweryfikuje boisko, więc powalczymy o trzy punkty – zapowiada Mikołaj Kwietniewski, pomocnik Skry i były reprezentant Polski do lat 20