Niektóre media sugerowały, że ŁKS nadal nie uregulował długów wobec byłych piłkarzy Dragoljuba Srnicia i Carlosa Morosa Gracii. Serbski pomocnik występował w drużynie z al. Unii w sezonach 2019/2020 i 2020/2021. Z kolei Hiszpan trafił do ŁKS w styczniu 2020 roku, a odszedł z klubu w czerwcu 2021.
ŁKS wydało komunikat w tej sprawie i stoi na stanowisku, że dopełnił wszelkich formalności związanych z rozliczeniem zaległości wobec obydwu zawodników. Łódzki klub miał otrzymać odpowiednie potwierdzenie z UEFA i liczy zatem na jak najszybsze cofnięcie zakazu transferowego.
Wypada zatem wierzyć, że już wkrótce ŁKS nie będzie się musiał mierzyć z sankcjami nałożonymi przez europejską federację.
Z drugiej jednak strony ewentualne transfery nie są priorytetową sprawą dla piłkarskiej drużyny ŁKS. Wręcz przeciwnie w klubie z al. Unii muszą się zmagać z problemem dotyczącym zbyt dużej liczby zawodników w pierwszoligowej kadrze. Wiadomo, że szkoleniowiec i działacze chętnie pozbyliby się kilku piłkarzy. Po pierwsze, wówczas byłoby taniej. Po drugie, łatwiej prowadziłoby się treningi, a po trzecie, wartościowi dublerzy otrzymaliby szansę gry w innych drużynach. Bez wątpienia takie rozwiązanie pozwoliłoby zawodnikom, tym bez wielu okazji do gry w zespole z al. Unii, na zdobywanie boiskowego doświadczenia.
Problem polega jednak na tym, że w biurze ŁKS są tylko dwie oficjalne oferty, ale dotyczące pozyskania jednego piłkarza. Chodzi o Pirulo. Hiszpana w swoich szeregach widziałaby Termalica Nieciecza i Radomiak Radom. Jak na razie pomocnik szykuje się do wylotu na zgrupowanie ełkesiaków w Turcji.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Urbańska obnaża się przed młodzieżą w sieci. Nie jesteście na to gotowi [ZDJĘCIA]
- Była naszą olimpijską królową. Dziś Otylię Jędrzejczak trudno rozpoznać [ZDJĘCIA]
- Tamara Arciuch pokazała syna. Znacie go z telewizji, choć bardzo się zmienił [FOTO]
- Niespodziewane problemy u Cichopek i Kurzajewskiego. Poprosili o pomoc ekspertkę