Tragedia w Ozorkowie. Zwłoki zamordowanego kolegi zawinęli w koc i ukryli w komórce
Pomagało im jeszcze dwóch innych mężczyzn i młoda kobieta.
Tragedia rozegrała się blisko tydzień temu, w minioną środę (8 kwietnia) w Ozorkowie, kiedy to do domu 46-latka przyszedł jego 41 – letni sąsiad oraz dwoje znajomych – mężczyzna lat 22 i 19 – letnia kobieta. Wspólnie spożywali alkohol. Następnie wyszli z zamiarem zakupu jedzenia. Wówczas to spotkali dwóch mężczyzn w wieku lat 29 i 32. Ci zaczęli się agresywnie zachowywać w stosunku do 41- latka. Nie było to jednak przeszkodą do kontynuowania spotkania. Wszyscy w szóstkę udali się do domu 46 – latka, gdzie w dalszym ciągu spożywali alkohol. Niebawem dołączył do nich kolejny wspólny znajomy – mężczyzna w wieku lat 39. 41 – latek był w dalszym ciągu atakowany przez mężczyzn w wieku lat 29,32 i 39. Powodem agresji początkowo były zastrzeżenia do relacji pokrzywdzonego ze znajomą jednego z nich.
Czytaj więcej na następnej stronie