Tragedia przed Biedronką w Łodzi. Kobieta wysiadła z taksówki i... zmarła na parkingu sklepu

- Funkcjonariusze prowadzili czynności zmierzające do ustalenia okoliczności śmierci kobiety w miejscu publicznym. Wszystko wskazuje na to, że pasażerka taksówki zmarła z przyczyn naturalnych - informuje Marcin Fiedukowicz z Komendy Miejskiej Policji w
Łodzi. - Policjanci ustalili, że tego dnia kobieta źle się poczuła. Członkowie jej rodziny wezwali taksówkę, żeby przewieźć chorą do szpitala. Do tragedii doszło w trakcie transportu do placówki medycznej.

W trakcie jazdy do szpitala, pasażerka gorzej się poczuła. Taksówkarz zatrzymał się na parkingu przed Biedronką. Kobieta wysiadła z samochodu i upadła na skutek utraty przytomności. Na pomoc kobiecie ruszyli ratownicy medyczni, którzy akurat tamtędy przejeżdżali. ich wysiłek jednak niewiele pomógł. 79-latka zmarła.