Mężczyzna był najpierw reanimowany przez Pokojowy Patrol, po czym przewieziono go do szpitala. Niestety, nie udało się go uratować - podaje tvp.info.
- 41-latek stracił przytomność. Po błyskawicznej akcji służb ratowniczych, wróciła mu świadomość, jednak potem zmarł. Wszystko wskazuje na to, że mężczyzna nadużywał alkoholu, długo przebywał na słońcu i przez wiele dni nie jadł - powiedział podkomisarz Sławomir Konieczny z lubuskiej policji.
Jak powiedział, to był kolejny Przystanek, na którym nie było sytuacji, które zagrażałyby większej liczbie uczestników. Przy tak olbrzymiej grupie bawiących się zdarzają się jednak kradzieże i przypadki zażywania narkotyków. Policja interweniowała w sumie prawie 150 razy: 86 razy w przypadku narkotyków, 45 kradzieży, dwóch rozbojów i dwóch uszkodzeń ciała.
Impreza zakończyła się w nocy z soboty na niedzielę. Wzięło w niej udział około 500 tys. osób. Na trzech scenach Przystanku Woodstock wystąpiło ponad 70 zespołów z kraju i zagranicy. Największymi gwiazdami tegorocznego Przystanku byli: Skid Row, Budka Suflera, Acid Drinkers, Ska-P, Ky-Mani Marley, T-Love, Coma, Lao Che, Manu Chao La Ventura oraz zespół Piersi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?