To nie jest nowość, że spółka Widzew musi toczyć ostrą walkę nie tylko na piłkarskim boisku. Rywal, i to widać bardzo zaciekły, jest również we władzach miasta Łodzi. Trudno się oprzeć wrażeniu, że tam pewna grupa ludzi robi wszystko, aby czterokrotni mistrzowie Polski mieli cały czas pod górę, począwszy od spraw organizacyjnych, na bazie treningowej kończąc.
Ostatnio spytaliśmy Tomasza Stamirowskiego, właściciela Widzewa, o sprawę wyprowadzki ze stadionu przy al. Piłsudskiego.
Oto co nam powiedział:
- Rzeczywistość jest taka, że brakuje nam jednak przestrzeni, by móc normalnie pracować i się rozwijać, przecież nawet nie mamy obecnie odrębnej sali konferencyjnej na spotkania. Klub się rozwija, ludzi przybywa i zaczyna się problem.
- Chodzi też o to, by komunikacja rozproszonych działów była sprawniejsza i odbywała się w nowoczesnych warunkach. Chciałbym bardzo zostać w biurach przy al. Piłsudskiego, ale brakuje tam wielu przestrzeni, mających ogromny wpływ na sprawy organizacyjne.
- Jednym słowem, stadion jest mały dla sponsorów, za mały dla kibiców i staje się za mały dla samego klubu. Stąd pomysł na wyprowadzkę ze stadionowych biur.
Widać, że widzewiacy nie zasypiali gruszek w popiele, ale energicznie przystąpili do działań.
Wiadomo, że jest już nowe miejsce i wszystkie sprawy dotyczące przeprowadzki są dopięte niemal na ostatni guzik, ale zarząd klubu czeka jeszcze na decyzję rady nadzorczej.
W Widzewie podkreślają, że sport zostanie na stadionie, a administracja, księgowość, komunikacja i zarząd przeniesie się w nowe miejsce. Lokalizacja nie będzie odległa, bo spacerek na obiekt przy al. Piłsudskiego nie powinien zająć więcej niż kwadrans.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Porwała Mateuszka w "M jak Miłość". Nieznana historia Joanny Kasperskiej
- Aktorka Lena Góra prawie pokazała widowni obnażony dekolt! To działo się na scenie
- Maffashion i Michał mają wspólne plany po "TzG". To sporo mówi o ich relacji
- Ałła Pugaczowa była supergwiazdą ZSRR. Dziś ma nową twarz i dzieci w wieku wnuków