18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

To pies pociągnął kobietę pod auto?! Śmiertelne potrącenie (aktual.2, wideo, zdjęcia)

(tj)
Według wstępnych ustaleń policji, pies, którego kobieta trzymała na smyczy, miał ją pociągnąć wprost pod koła pędzącej astry. Do tragicznego wypadku doszło wczoraj ok. godz. 22.00 w na ulicy Dąbrowskiego przy skrzyżowaniu z ulicą Łomżyńską. W przechodzącą po pasach 32-letnią kobietę uderzył opel astra. Kobieta zginęła na miejscu.

Przebieg wypadku jest co prawda znany, ale, przynajmniej na razie, tylko z zeznań kierowcy. Według wstępnych ustaleń policji, pies, którego kobieta trzymała na smyczy, miał ją pociągnąć wprost pod koła pędzącej astry. Chwilę wcześniej 32-latka spacerowała z nim po pobliskim parku. Gdy pies sam wrócił pod drzwi mieszkania, rodzina zaczęła się niepokoić. Gdy matka ofiary zatelefonowała na policję, funkcjonariusze mieli już zgłoszenie o potrąceniu kobiety. Kobiety, która nie miała przy sobie żadnych dokumentów tożsamości.
- Chwilę później okazało się, że chodzi o 32-latkę - mówi podinsp. Joanna Kącka, rzecznik prasowy komendanta wojewódzkiego policji. - Kierowca opla był trzeźwy. Na miejscu wypadku zabezpieczyliśmy ślady. Poszukujemy świadków tego zdarzenia. Szczególnie zależy nam na zgłoszeniu się mężczyzny, który chwilę po wypadku poinformował o nim strażników miejskich. Wszystkie osoby, które cokolwiek widziały, proszone są o kontakt z Wydziałem Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Łodzi ul. Żeromskiego 88 tel. 42/665 25 00 lub 665 25 01, w godz. 8.00 -16.00 tel. 665 25 47.
Choć to dopiero początek policyjnego dochodzenia, już dziś wiadomo, że auto jechało z nadmierną prędkością. Świadczą o tym ślady hamowania - około 50 metrów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany