Spis treści
Roald Dahl. Szkoła i nauczyciele w dzieciństwie pisarza
Roald Dahl przyszedł na świat 13 września 1916 w dzielnicy Cardiff w Walii. Choć urodził się w Wielkiej Brytanii i uznawany jest za jednego z najwybitniejszych twórców brytyjskiej literatury dziecięcej, to Brytyjczykiem nigdy się nie czuł. Jego rodzice byli bowiem Norwegami. Jako mały chłopiec doświadczył podwójnej tragedii. Na początku zmarła jego siostra, a później dołączył do niej pogrążony w rozpaczy ojciec. Roald miał wówczas zaledwie trzy lata.
Szkoły nie wspominał dobrze. Uczęszczał do placówek w St. Peter’s i Repton, które słynęły wówczas z surowej dyscypliny. Można przypuszczać, że to właśnie tamtejsi nauczyciele stali się dla Dahla pierwowzorami postaci dorosłych – na przykład pani Pałki z „Matyldy”, która gotowa była chwycić uczennicę za warkoczyki i kręcić nią nad głową, niczym lasso lub stosować okrutne kary cielesne.
Kariera pisarza
Roald Dahl skończył szkołę średnią, ale nie zdecydował się na kontynuowanie nauki w college’u. Po wybuchu II wojny światowej wstąpił do brytyjskich sił powietrznych. Po jakimś czasie przeniósł się do Waszyngtonu, gdzie pełnił funkcję attaché wojskowego. To właśnie w Stanach Zjednoczonych spotkał pisarza Cecila Scotta Forestera – autora powieści marynistycznych – który zachęcił go do tworzenia.
I chociaż Roald Dahl nie pisał jedynie książek dla dzieci, to właśnie one przyniosły mu największą popularność. Dahl zerwał bowiem ostentacyjnie z tak popularnym od początku istnienia literatury dziecięcej nachalnym dydaktyzmem. Jako jeden z niewielu w tamtych czasach stwierdził, że książki dla dzieci nie muszą spełniać funkcji wychowawczych czy edukacyjnych, a mogą jedynie bawić niedorosłego czytelnika.
Zastąpić lekcje historii, lekcjami z… czekolady?
Jedną z najsłynniejszych książek Roalda Dahla jest niewątpliwie „Charlie i fabryka czekolady”. Opowieść o ubogim chłopcu, któremu udaje się odwiedzić krainę Williego Wonky to tak naprawdę kwintesencja dziecięcych pragnień każdego dziecka. Nie bez znaczenia jest tutaj czekolada, która bywa uznawana za symbol twórczości Dahla. To właśnie słodycz – zakazywana przez dorosłych, powodująca częste wizyty u dentysty – jest przez pisarza w jakimś sensie gloryfikowana.
– Gdybym był dyrektorem szkoły, pozbyłbym się nauczyciela historii i zastąpiłbym go nauczycielem czekolady. Moi uczniowie uczyliby się choć jednego przedmiotu, który ich wszystkich dotyczy – brzmi jeden z cytatów Roald Dahl.
I kreślił przed zafascynowanymi młodymi czytelnikami krainę, w której wszystko: trawa, rzeka czy drzewa, są zrobione ze słodkości. Czekolada to jednak nie tylko kwintesencja spełnienia dziecięcych pragnień, ale także element folkloru dziecięcego.
Literatura „dzieckiem podszyta”
Objadanie się słodyczami, fascynacja „obrzydliwościami”, skłonność do przesady czy wreszcie przedstawianie bohaterów dorosłych jako nieudolnych i głupszych – to wszystko da się zauważyć w twórczości Roalda Dahla. Pewnie niejeden dorosły czytelnik złapie się za głowę, czytając o rodzicach Matyldy, którzy zakazują jej czytać książek, a jedyne co robią, to siedzą przed telewizorem:
- Tato, kupiłbyś mi książkę? - zapytała.
- Książkę? - zdziwił się.
- A po co ci jakaś zakichana książka?
- Do czytania, tato.
- A co, telewizja już ci się nie podoba? Mamy piękny dwunastocalowy telewizor, a ty chcesz książkę! Rozpuściłaś się, mała!
Warto zwrócić uwagę, że twórczość Dahla pokazuje rzeczywistość z perspektywy dziecka, które niekiedy widzi swoich rodziców jako złych i niesprzyjających, co ciekawie obrazują myśli Matyldy: „Wiedziała, że to nieładnie tak nienawidzić rodziców, ale nie mogła się powstrzymać”.
Roald Dahl jako jeden z pierwszych pisarzy stworzył więc literaturę „dzieckiem podszytą”, a nie tylko skierowaną do dziecka. Być może właśnie dlatego jego książki wciąż są jednymi z najchętniej czytanych utworów dla najmłodszych czytelników w Polsce i na świecie.
Antypedagogika w twórczości Dahla
Roald Dahl jest znany jako autor nie tylko „Charliego i fabryki czekolady” czy „Matyldy”, ale także „Fantastycznego Pana Lisa”, „Wiedźm” i „Bardzo Fajnego Giganta/Wielkomiluda”. Wiele z jego książek zostało zekranizowanych. Dla wytwórni Walta Disneya Dahl napisał książkę o gremlinach. Film nigdy nie powstał, ale tą opowieścią po latach zainteresował się reżyser Joe Dante, który stworzył „Gremliny rozrabiają” i „Gremliny 2”. Niewielu wie, że Roald Dahl stworzył także scenariusz filmowy do jednego z filmów o Jamesie Bondzie („Żyje się tylko dwa razy”).
– Twórczość brytyjskiego pisarza uznawana jest za najpełniejszą realizację powstałego w XX wieku nurtu antypedagogicznego, który „przeciwstawia się wychowaniu typu manipulacyjnego, terrorowi narzuconemu dzieciom przez dorosłych, przekreślaniu dziecięcego "ja". Domaga się zarazem wychowania dzieci w atmosferze życzliwości i przyjaźni” – jak pisze Anna Frindt.
I chociaż właśnie dlatego niektórych rodziców oburza twórczość Dahla, nie da się ukryć, że wciąż jest ona atrakcyjna dla głównych odbiorców książek. Dlaczego? Bo każde dziecko czuło negatywne emocje względem rodziców – jak Matylda i każde patrzyło na któregoś z nauczycieli jak uczniowie na Panią Pałkę.
Trudno więc nie zgodzić się ze zdaniem zamieszczonym w „Publishing News”, które idealnie podsumowuje postać Roalda Dahla:
„Jest on dla literatury dziecięcej tym, kim Jimi Hendrix dla sztuki gry na gitarze: oślepiającą latarnią morską, która świeci tak daleko przed pozostałymi, że nikt nie jest w stanie jej prześcignąć, a tylko niektórzy mogą jej dorównać”.
Źródła:
- M. Zając, Konspirując z dziećmi przeciwko dorosłym – Roald Dahl i jego twórczość [w:] Kultura literacka dzieci i młodzieży u progu XXI stulecia, pod red. Joanny Papuzińskiej i Grzegorza Leszczyńskiego, Warszawa 2002,
- R. Dahl, Matylda, Warszawa 2016,
- A. Frindt, Antypedagogika jako nowy nurt wychowania [w:] Kultura literacka dzieci i młodzieży u progu XXI stulecia, pod red. J. Papuzińskiej i G. Leszczyńskiego.
Wspomnienia Polaków związane z powrotem do szkoły - sonda
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?