Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

To było prawdziwe pączkowe szaleństwo! Ile zjedli ich łodzianie?

(MJ)
Tłusty czwartek
Tłusty czwartek Magdalena Jach
Wczoraj od samego rana łodzianie prócz pieczywa w sklepach spożywczych, piekarniach i cukierniach kupowali pączki. W niektórych marketach wystawiane były w pudełkach nawet przy kasach. Przed pączkarnią przy ul. Piotrkowskiej stała kilkunastometrowa kolejka.

Dostawy były duże, uzupełniano je w ciągu dnia, aby dla nikogo nie zabrakło tradycyjnego tłustoczwartkowego przysmaku. Największym powodzeniem cieszyły się klasyczne pączki z marmoladą wieloowocową, różą, wiśnią czy maliną. Ale można było raczyć się także innymi specjałami: z pigwą, gruszką, jabłkiem, czekoladą, budyniem, a nawet z piankami czy karmelem.

Pączki zamówiły dla swoich pracowników firmy, a rady rodziców – dla dzieci w szkołach czy przedszkolach. Niektórzy uczniowie nawet przynieśli domowe wyroby – mini pączki, faworki czy racuszki, które przygotowały samodzielnie lub z pomocą mam albo babć.
Tłusty Czwartek był już zapowiedzią końca karnawału. Przed nami jeszcze ostatni weekend zabawy. Bale przebierańców, taneczne imprezy i stoły pełne potraw oraz słodyczy – z tym się kojarzy moment, który poprzedza post. W przyszłym tygodniu we wtorek 5 marca przypadają ostatki. Z tym dniem kojarzą się z kolei faworki.

Będą smażone w zakładach cukierniczych, Gastronomiku, ale też w wielu domach. Po ostatkach nastąpi Środa Popielcowa. Od tego dnia liczyć już będziemy 40 dni Wielkiego Postu przed świętami wielkanocnymi. W tym roku przypadają one 21 i 22 kwietnia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany