Teraz Wisła na drodze piłkarzy ŁKS

W bardzo trudnej sytuacji są piłkarze ŁKS. Łodzianie zajmują piętnaste miejsce w tabeli i do bezpiecznej czternastej lokaty (Lechia Gdańsk - 24 oczka) tracą dwa punkty. Jakby tego było mało, w sobotę łodzianie zmierzą się z aktualnym mistrzem Polski Wisłą Kraków.
Później ełkaesiaków czekają pojedynki z Koroną Kielce, Ruchem Chorzów, GKS Bełchatów i na zakończenie sezonu z Jagiellonią Białystok. I w tym wypadku trudno mówić o uśmiechu fortuny. Każda z drużyna ma jeszcze coś do ugrania w lidze, dlatego ełkaesiacy w żadnym meczu nie mogą liczyć na taryfę ulgową.
To już końcówka sezonu i zapewne łodzianie dobrze zdają sobie sprawę z tego, że nie mogą sobie pozwolić na trwonienie punktów. Co gorsza, dla drużyny trenera Andrzeja Prydoła utrzymanie się w ekstraklasie nie będzie zależeć wyłącznie od jej postawy. Łodzianie muszą także liczyć na to, że bezpośredni rywale w walce o pozostanie w krajowej elicie nie będą wygrywać spotkań.