W finale zawodów Zahir Łódź Cup 2023 (pula nagród 25 tys. dolarów) walczyło dwóch reprezentantów Czech.
- Trzeba przyznać, że liczni sympatycy tenisa obejrzeli bardzo ciekawy i stojący na wysokim poziomie pojedynek - mówi Paweł Kaczorowski, doradca zarządu MKT. - Faworytem finału był rozstawiony z drugim numerem Andrew Paulson (ATP 388, mierzący 204 cm), którego rywalem był Daniel Paty (ATP 868). Po dwóch godzinach i sześciu minutach po tytuł sięgnął wyżej notowany z Czechów, który wygrał 6:4, 4:6, 6:4. Muszę przyznać, że była to doskonała reklama dyscypliny, ale także miasta i naszego klubu.
- Warto odnotować, że 21-letni Paulson wywalczył w Łodzi swoje szóste singlowe mistrzostwo na zawodowych kortach. Z kolei 23-letni Paty wspólnie ze swoim rodakiem Matyasem Cernym byli najlepsi w deblu. Pokonali Milosa Karola (Słowacja) i naszego Szymona Kielana 6:3, 6:3.
- Przy okazji chciałbym podkreślić, że z triumfatorem turnieju wyrównany bój stoczył utalentowany wychowanek MKT Aleksander Orlikowski. W ćwierćfinale przegrał z Andrew Paulsonem 6:7(3), 4:6. Także w 1/4 finału z bardzo dobrej strony pokazał się Filip Pieczonka, który awansował do turnieju głównego z eliminacji.
- Obserwatorzy chwalili też postawę młodzieży - 20-letniego Marcela Kamrowskiego i o rok młodszego Olafa Pieczkowskiego, który w parze z Pieczonką dotarł do półfinału debla.
- Na koniec warto powiedzieć o finansowym wsparciu turnieju (w ramach PZT Polish Tour - Narodowego Pucharu Polski) przez Jahirula Islama, właściciela firmy Zahir Kebab, oraz dofinansowaniu go z budżetu miasta Łodzi.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
