Teatr Wielki opowie historię życia Chopina. W piątek 1 października premiera opery Giacomo Orefice z muzyką polskiego kompozytora

Prace artysty ukazały się w albumie "Siudmak Chopin". Część prac została przez Emilię Sadowską przełożona na wizualizacje, które będą stanowiły oprawę pierwszej części wieczoru.

Najtrudniejsze w tym libretcie jest to, że nie opowiada ono historii o życiu Chopina, tylko są to cztery obrazy z jego życia: Boże Narodzenie, pobyt w Paryżu i na Majorce, a czwarty akt poświęcony jest umieraniu, dlatego stworzyliśmy spektakl, który opowiada o życiu z perspektywy człowieka, który umiera i wspomina w przedśmiertnych halucynacjach - tłumaczy Hanna Marasz, reżyserka przedstawienia.

Opera Giacomo Orefice, która powstała z ogromnej sympatii i uznania dla muzyki Fryderyka Chopina nie jest opowieścią o jego życiu, a jedynie sugestią dotyczącą pewnych wątków z życia polskiego kompozytora. Wszystkie pojawiające się w niej postacie, prócz Chopina, są fikcyjne. Ze sceny rozbrzmeiwać będzie jednak muzyka Fryderyka Chopina: Nokturn Es-dur op. 9 nr 2, Nokturn H-dur op. 62 nr 1, Etiuda As-dur op. 25 nr 1 i Polonez Fantazja As-dur op.61. Premierę opery poprzedzi recital, w czasie którego utwory kompozytora będą rozbrzmiewać w interpretacjach jednego z najlepszych polskich pianistów Łukasza Karpińskiego.

Na scenie wystąpią także: Mariusz Godlewski, Łukasz Motkowski, Iwona Socha, Anna Wierzbicka, Grzegorz Szostak, Robert Ulatowski, Aleksandra Borkiewicz, Patrycja Krzeszowska oraz chór, balet i orkiestra teatru Wielkiego.