Uczestnicy wydarzenia okazywali wspólnym, kilkuminutowym tańcem solidarność i wsparcie dla wszystkich kobiet, które doświadczają przemocy. Wcześniej uczyli się, na podstawie internetowych filmów, specjalnej choregrafii.
Pomysł takiej formy protestu zapoczątkowała w 2011 r. Eve Ensler, amerykańska działaczka feministyczna i autorka słynnej sztuki teatralnej "Monologi waginy". W czwartek podobne akcje odbyły się w ponad 200 krajach i 26 miastach w Polsce (np. w Koszalinie, Krakowie, Poznaniu, Sopocie, Warszawie i Wrocławiu).
- Pozytywne jest to, że do akcji przyłączyły się nie tylko kobiety, ale także mężczyźni - mówi Bogumiła Stawicka, pełnomocnik prezydenta miasta Łodzi ds. równego traktowania i jedna z koordynatorek łódzkiego wymiaru akcji. - Z moich zawodowych doświadczeń wynika, że także panowie, choć przeważnie ci z młodego pokolenia, dostrzegają także problem przemocy wobec kobiet. I jest to pocieszające.
Tylko w ubiegłym roku wszczęto w Łodzi 530 postępowań tzw. niebieskich kart (dokument wypełniany przez policjanta w przypadku stwierdzenia przemocy w rodzinie; służy dokumentowaniu faktów związanych z przemocą w danej rodzinie). 250 tych postępowań zostało zakończonych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Andrzej z "Sanatorium miłości" mieszka w DPS. Nie zgadniecie, kto chce mu pomóc
- Marcin Miller chudnie w zastraszającym tempie. Lider Boysów to teraz niezłe ciacho!
- Rutkowski grozi, że nagra piosenkę z Wiśniewskim! Będzie nowe Ich Troje?!
- Hanna Gucwińska nie doczekała się dzieci. Jej wyznanie wyciska łzy z oczu