Bal sylwestrowy odskocznią od szarej codzienności
Bale sylwestrowe w czasach PRL-u były dla wielu Polaków odskocznią od szarej codzienności. Imprezy były huczne, czy to na domowych prywatkach, czy na balach organizowanych nie rzadko przez zakłady pracy. Było siermiężnie, czasami elegancko i z przytupem. Nie było takiej pogoni za pieniądzem jak dzisiaj i ludzie potrafili się spontanicznie bawić. Butelka wódki, zakąska i dobra muzyka na żywo wystarczyła, na udany bal Sylwestrowy.
Wiele produktów w tamtym okresie było na kartki, a sklepy świeciły pustkami. Przed Sylwestrem często pojawiały się specjalne dostawy. Cytrusy, rodzynki, kawa, kakao czy czekolada to w tamtym czasie były towarami luksusowymi. Sale balowe, m.in. w zakładach pracy i domach kultury, dekorowano balonami, ozdobami z bibuły i anielskim włosem. Wodzirej był obowiązkowym punktem programu.
Maturzyści zakończyli rok szkolny. Czekają na nich egzaminy maturalne
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?