Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tak się żyje i pracuje za murami sieradzkiego Zakładu Karnego

Dariusz Piekarczyk
Dariusz Piekarczyk
Tak się żyje i pracuje za murami sieradzkiego Zakładu Karnego
Tak się żyje i pracuje za murami sieradzkiego Zakładu Karnego Fot. Dariusz Piekarczyk
W Zakładzie Karnym w Sieradzu, którego dyrektorem jest mjr Piotr Chlebicz przebywa obecnie ponad 800 skazanych. Oprócz Polaków karę pozbawienia wolności odbywają także obywatele innych państw, a najwięcej jest Ukraińców. Zakład Karny odwiedziliśmy z aparatem fotograficznym.

Jest to jednostka typu zamkniętego z oddziałami typu półotwartego dla młodocianych i odbywających karę po raz pierwszy. Na terenie zakładu jest także areszt śledczy. Są tu osoby pierwszy raz skazane, ale także i takie, które odbywają karę dożywotniego pozbawienia wolności. W wyodrębnionym oddziale terapeutycznym przebywają osoby z niepsychotycznymi zaburzeniami psychicznymi lub upośledzone umysłowo (87 miejsc).
Służbę w sieradzkim więzieniu pełni obecnie około 250 funkcjonariuszy. Zatrudnieni są także pracownicy cywilni.

Więzienie współpracuje z podmiotami zewnętrznymi, które zatrudniają osadzonych zarówno wewnątrz jednostki jak i na swoim terenie. Największym kontrahentem jest Państwowe Przedsiębiorstwo Odzieżowe w którym pracuje około 80 osadzonych. W szwalni osadzeni szyją między innymi mundury dla służby więziennej. Od kilku lat grupy osadzonych kierowane są również do wykonywania prac porządkowych na rzecz samorządu terytorialnego, a także prac remontowych i porządkowych na rzecz instytucji i podmiotów pożytku publicznego.

Osadzeni wykonują ponadto nieodpłatnie prace porządkowe na rzecz społeczności lokalnej. Zakład jest otwarty na współpracę w zakresie zatrudnienia skazanych przez zewnętrzne podmioty gospodarcze.

Podczas odbywania kary osadzeni mogą korzystać z biblioteki, świetlic i boisk sportowych. Świetlica centralna pełni także funkcję kaplicy. Administracja organizuje dla osadzonych różnego rodzaju imprezy kulturalno-sportowe, jak również zajęcia przeciwdziałające alkoholizmowi i aktywizujące zawodowo.

Opieka medyczna świadczona jest przez zatrudnionych w ambulatorium lekarzy i pielęgniarki. Izba chorych dysponuje ośmioma miejscami dla chorych.

Więzienie w Sieradzu powstało z inicjatywy Fryderyka Skarbka w 1836 roku w budynkach po manufakturze. Karę wykonywano tam w systemie celkowym (więźniowie w nocy byli odosobnieni pojedynczo w celi, zaś w dzień pracowali wspólnie). W roku 1868 więzienie przejęli Rosjanie. Posiadało ono już wówczas własny szpital, kaplicę, fabrykę płótna i przędzalnię. W okresie II Rzeczypospolitej więzienie służyło polskiemu wymiarowi sprawiedliwości. W czasie II wojny światowej, wykorzystywane przez hitlerowców, stało się miejscem martyrologii Polaków. Po wojnie obiekt w dalszym ciągu pełnił funkcje izolacyjne. W 1956 roku został podporządkowany resortowi sprawiedliwości.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Tak się żyje i pracuje za murami sieradzkiego Zakładu Karnego - Dziennik Łódzki

Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany