Tajemnicza konstrukcja koło hali na Janowie budzi ciekawość łodzian. Wiemy, co to jest! ZDJĘCIA
Instalacja to zarazem wiata przystankowa, jak i brama do mającej powstać za nią plenerowej galerii rzeźby.
- Pomysł wyszedł od Panattoni. Początkowo chodziło o to, by zapewnić pracownikom hali East Łódź możliwość schronienia się przed wiatrem i deszczem w oczekiwaniu na autobus. Na przystanku takiej wiaty nie ma, więc miało to być rozwiązanie drobnej codziennej uciążliwości – mówi Robert Grefkowicz, zarządca nieruchomości. – Tak narodził się pomysł na powstanie całej galerii prac rzeźbiarskich, która najpóźniej za tydzień lub dwa zostanie oficjalnie otwarta. Wybrane prace wykładowców i studentów ASP są właśnie przygotowywane do wystawienia ich pod gołym niebem. Niektóre są z gipsu, więc muszą zostać zabezpieczone żywicą, dzięki której zyskają odporność na warunki pogodowe.CZYTAJ DALEJ NA KOLEJNYM SLAJDZIE>>>