Karol krupiak

"Osiem gwiazd (wojna)" to nieformalny hymn Strajku Kobiet. Od wczoraj rekordy popularności w sieci notuje utwór licealisty z Tychów, Karola Krupiaka, pt. "Osiem gwiazd (wojna)". Chłopak napisał i nagrał go jako swój wyraz wsparcia dla protestujących kobiet. W jeden dzień kawałek uzbierał ponad 1,2 mln odsłon na Facebooku. - Liczyłem na maksymalnie tysiąc wyświetleń. Jestem w wielkim szoku, że sprawy potoczyły się w ten sposób - opowiada w rozmowie z DziennikZachodni.pl.

Po opublikowaniu 27 stycznia przez Trybunał Konstytucyjny uzasadnienia wyroku ws. aborcji, na ulice polskich miast, w tym również Łodzi, znów wyszły kobiety, by wyrazić swój sprzeciw i niezadowolenie. ZDJĘCIA W GALERII.

Prokuratura przesłuchała poseł Hannę Gill – Piątek oraz większość policjantów, którzy znajdowali się w pobliżu pamiętnego incydentu, kiedy to podczas ulicznych protestów w Łodzi 38-letni policjant obalił na ziemię i obezwładnił 46-letniego manifestanta. Wkrótce zostaną przesłuchani poseł Tomasz Trela i senator Artur Dunin.

Strajk kobiet trwa, choć w święta Bożego Narodzenia przyjął inną niż manifestacja czy przemarsz formę.

Łódź: Strajk Kobiet - kolejna blokada samochodowa - dziś od godz. 17. - ostatnia w tym roku.

Do kuratorium trafił donos na nauczyciela złożony przez posłankę PiS Barbarę Dziuk. Teraz zarzuty przedstawił mu rzecznik dyscyplinarny. Chodzi o udział nauczyciela w strajku kobiet i używanie wulgarnego języka podczas protestów.

Ponad tysiąc osób przyszło na protest, który w niedzielę (13 grudnia) w ramach Strajku Kobiet zorganizowało stowarzyszenie Łódzkie Dziewuchy Dziewuchom.

Prokuratura przesłuchała 46-latka, którego policjant zaatakował od tyłu i obalił na ziemię w rejonie katedry podczas niedawnych protestów ulicznych w Łodzi organizowanych przez Strajk Kobiet. O incydencie stało się głośno, a na policjanta posypały się gromy w interencie.

Na rynku Starego Miasta o godz. 15 zgromadziło się ponad tysiąc osób. Wśród nich była m.in. pięcioosobowa grupa kobiet, które na protest przyjechały aż z Wielunia, grupy z Pabianic i Zgierza.

Samochodowy protest na ulicach Łodzi odbył się w czwartek, 26 listopada, w ramach strajku kobiet. Protestujący wyruszyli o godz. 17, spod marketu Carrefour na Kolumny. Następnie, auta przejechały ulicami Rzgowską, Paderewskiego, przez rondo Lotników, dalej na Pabianicką, al. Jana Pawła, Włókniarzy do Pojezierskiej, następnie Julianowską, Inflancką, Strykowską, Palki, Kopcińskiego, Piłsudskiego, koniec przejazdu zaplanowany został pod Tesco na Widzewskiej.

Jarosław Kaczyński zaatakował opozycję w czasie wieczornych obrad Sejmu, jakie miały miejsce 18 listopada. Opozycji zarzucił, że ma na rękach krew, z kolei symbol Strajku Kobiet określił mianem "błyskawicy SS-mańskiej". Co usłyszał z drugiej strony? Okrzyki takie jak "hańba", czy "będziesz siedział". A co na to internauci? Twierdzą, że prezes PiS odleciał i mają memy, które wyrażają więcej, niż słowa.

Około pół tysiąca łodzianek w towarzystwie swoich mężów, partnerów i chłopaków ruszyło kilka minut po godzinie 16 spod "Centralu" na kolejny marsz w proteście przeciwko zaostrzeniu prawa antyaborcyjnego oraz przeciwko rządom PiS. Przed godz. 17 osoby idące w marszu zostały zatrzymane na środku al. Piłsudskiego. Funkcjonariusze apelowali do protestujących, by ci weszli na chodnik. W odpowiedzi tłum skandował "mamy prawo protestować". Na miejscu pojawili się m.in. łódzcy posłowie Tomasz Trela, Dariusz Joński.

- Po co mnie Pan niesie? - pytała z oburzeniem dziewczyna, która podczas środowych strajków w stolicy została wyniesiona za nogi i ręce z terenu zamkniętej drogi przez trzech policjantów (jednego z Oddziału Prewencji Policji w Łodzi). - Niech mnie pan puści! - denerwowała się.

Zobacz relację ze zmotoryzowanego strajku kobiet. W czwartek 19 listopada kobiety blokowały łódzkie ulice.

Po środowych protestach w sieci pojawiło się mnóstwo kontrowersyjnych materiałów filmowych. Rozgorzała także dyskusja, w której udział wzięły postacie z mediów i polskiej sceny politycznej.

Działacz Wiosny zaproponował, by aleja Jana Pawła II stała się aleją im. Strajku Kobiet. Ta inicjatywa nie podoba się jednak radnym z ramienia Prawa i Sprawiedliwości. "Protestujemy wobec stylu uprawiania polityki przez te z lewicowych ugrupowań, które aby podgrzać atmosferę polityczną i nastroje społeczne, stosują metodę jawnej prowokacji, nieopartej na – podanych obecnie do publicznej wiadomości – faktach" - piszą gdańscy radni związani z PiS.

W czwartek Strajk Kobiet znów zawładnie ulicami Łodzi. W ramach protestów odbędzie się blokada samochodowa.

Ogólnopolski Strajk Kobiet pikietował w poniedziałek (16 listopada) pod Kuratorium Oświaty w Łodzi. Manifestantki i manifestanci protestowali przeciwko sprawowaniu przez Przemysława Czarnka urzędu ministra edukacji i nauki. W ich opinii to m.in. "homofob" oraz "rasista". Waldemara Flajszera, kuratora łódzkiego - przedstawiciela ministra "w terenie" - pikietujący nazywali "donosicielem". We wtorek część organizacji związanych w Łodzi z Ogólnopolskim Strajkiem Kobiet ogłosi złożenie petycji do przewodniczącego Rady Miejskiej w sprawie zmiany nazwy alei Jana Pawła II.

Mirosław Lach to wrocławski radny Prawa i Sprawiedliwości. W rozmowie z Onetem przyznał, że popiera strajk kobiet. Sądzi też, że wielu innych radnych PiS z całej Polski myśli podobnie.

Po orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego w sprawie zaostrzenia zakazu aborcji w Kielcach po raz kolejny odbędzie się protest. Tym razem manifestanci zbieraja się pod siedzibą Świętokrzyskiego Kuratorium Oświaty - informuje Onet.pl

Narodowcy broniący katedry w Lublinie złożyli zawiadomienie do prokuratury. Ich zdaniem na Strajku Kobiet w Lublinie pojawiły się nazistowskie hasła.

Pseudokibice zaatakowali manifestujących w Warszawie. Podczas piątkowego (30 października) protestu stołeczni policjanci zatrzymali kilkanaście osób, używając wobec agresorów m.in. granatów hukowych. Przy zatrzymanych policjanci znaleźli pałki, gazy obezwładniające i pirotechnikę. Dziś kibole Legii są już na wolności. Pseudokibice wychodzą na ulice w wielu miastach Polski. Część z nich uważa za słuszne postulaty demonstrujących w obronie praw kobiet, ale są też akty agresji. Pojawiają się nowe oświadczenia kolejnych grup kibicowskich. Zobacz zdjęcia i filmy w GALERII. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE