Bejsce

Do tragedii doszło na terenie gminy Bejsce w województwie świętokrzyskim. Strażacy wydobyli z jednej ze studni ciało 71-letniego mężczyzny. Nie wiadomo, jak do tego doszło. Sprawę bada policja.

Nie dźwięk syreny strażackiej, a potężny huk postawił w sobotę na nogi druhów ze Strykowa, którzy około południa przebywali na terenie OSP. Gdy wybiegli na zewnątrz, przecierali oczy ze zdziwienia. Na dziedzińcu remizy doszło do groźnego wypadku. Co się wydarzyło?

Wieczorem, ok. 19. wybuchł pożar w kamienicy przy ul. Północnej 34.

Straż pożarna jeżdżąca do pacjentów? Takie sytuacja zdarzają się w Tczewie. Interwencja w tym wypadku nosi nazwę izolowanego zdarzenia medycznego. O tym, że sytuacja jest bardzo zła, świadczy historia chorej 75-latki, która kilka godzin nie mogła doczekać się karetki. Kobieta zmarła. - pisze Onet.

W Łodzi w nocy z soboty na niedzielę (z 20 na 21 marca 2021) wybuchł groźny pożar. Palio się mieszkanie na Częstochowskiej.

Szczeniak wraz z rodzeństwem mieszkał w rurze kanalizacyjnej od tygodnia. Na pomoc ruszyli wolontariusze z Pabianic oraz strażacy z Widawy

16-letnia mieszkanka gminy Busko-Zdrój w woj. świętokrzyskim może mieć spore kłopoty. Dziewczyna uczyła się jeździć samochodem w centrum Pińczowa. Okazało się, że wcześniej wspólnie z właścicielem pojazdu paliła papierosy z marihuaną. Nastolatka została zatrzymana przez policję. - informuje Onet.pl

Strażacy interweniowali aż trzy razy w kamienicy, gdzie woda z roztopionego śniegu dostała się do wnętrza budynku!

Strażacy z powiatu zgierskiego podsumowali ubiegłoroczną służbę. Była ona trudna, bo strażakom przyszło mierzyć się z nie tylko z pożarami i wypadkami, ale także z nowym wyzwaniem, jakim był Covid-19.

W ostatnią niedzielę (6 grudnia) z samego rana straż pożarna z Brzezin została wezwana do miejscowości Zawady.

Wraz z nadejściem jesieni rozpoczął się sezon grzewczy, czyli najtrudniejszy dla strażaków czas wypełniony pożarami. Aby ograniczyć ich liczbę, a także nauczyć łodzian jak chronić się przed ogniem w domu w sobotę zorganizowano piknik strażacki. Na rynku Manufaktury w ramach całodziennej akcji pod hasłem „Czad i Ogień. Obudź czujność” zebrali się strażacy z Łodzi i województwa. Można było wziąć udział w zawodach, obejrzeć specjalistyczne samochody strażackie, wspiąć się na ściankę, nauczyć pierwszej pomocy oraz wygrać czujkę dymu i czadu.

Do brutalnego pobicia doszło w Jędrzejowie w woj. świętokrzyskim. Ucierpiał 36-letni Wietnamczyk - mężczyzna miał zmasakrowaną twarz, złamany nos i żebra. Sprawca jeszcze nie został namierzony przez policję.

Strażacy z Jednostki Ratowniczo Gaśniczej nr 10 dostali nietypowe wezwanie. Na ul. Kreciej, pod stertą rusztowań, w niedostępnym miejscu znajdowały się trzy maleńkie kocięta. Ich matka prawdopodobnie zginęła pod kołami samochodu, bo od kilku dni nie pokazywała się przy swoich pociechach.

16 strażaków z Łodzi, którzy byli z misją ratunkową w Bejrucie, wróciło do Łodzi. Nieść pomoc wielu z nich pojechało w czasie wolnym. Na szczęście wszyscy wrócili cali i zdrowi. Do Bejrutu polecieli strażacy z jednostek gaśniczych nr 1, 9 oraz z Komendy Wojewódzkiej Straży Pożarnej. Wszyscy są członkami specjalistycznej grupy poszukiwawczo-ratowniczej. Razem z nimi polecieli ich koledzy po fachu z Warszawy, Poznania i Gdańska. Z tych dwóch ostatnich miast ekipy poleciały z psami wyszkolonymi do akcji ratowniczych.

Kto jest honorowym krwiodawcą albo chce nim zostać, jest proszony o pilne oddanie krwi dla Marka Kubicza z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Koluszkach i OSP Będzelin.

Latem, gdy temperatura na dworze osiąga 22-35 stopni Celsjusza, temperatura wewnątrz zaparkowanego samochodu może dochodzić do 44-55 stopni w zaledwie godzinę. Wówczas groźna potrafi być pozostawiona w pojeździe zwykła butelka z wodą. Gdy temperatura powietrza jest jeszcze większa, ryzyko wzrasta...

W związku z wakacjami straż pożarna przypomina o zagrożeniach związanych z letnim okresem wypoczynkowym.

Aż 7 zastępów straży pożarnej interweniowało w nocy w C.H. Ptak Outlet w Rzgowie, gdzie w jednej z hal wystąpiło niepokojące zadymienie.

Po godzinie 17. w bloku przy ul. Czernika 12 interweniowała straż pożarna i policja.

Do zderzenia 6 samochodów osobowych doszło w poniedziałek po godzinie 16 na drodze krajowej pomiędzy Rzgowem i Łodzią. W wypadku poszkodowane zostały 2 osoby. Ruch w kierunku Łodzi jest utrudniony.

Do tragedii dojść mogło przy drodze S7 w okolicach Kielc. W stronę Krakowa ruszyła pod prąd 47-letnia mieszkanka powiatu kieleckiego. Jej jazda mogła skończyć się tragedią. Okazało się, że kobieta była kompletnie pijana. Teraz grożą jej dwa lata więzienia.