Ta piłkarska klątwa sprzed lat cały czas ciąży na Widzewie

PAS
W kolejnych ligowych meczach widać jak na dłoni, że piłkarzom Widzewa brakuje nie tylko umiejętności, także charakteru, z którego słynęli ich wielcy poprzednicy, którzy jak nikt w lidze potrafili gryżć trawę i walczyć do upadłego.

Trzeba wrócić do nie tak dawnej przeszłości. Nad drużyną ciąży klątwa sprzed trzech lat z kabaretowego przegranego meczu z Finishpatkietem 0:1, oddanego na chodzonego, bez walki.
Zespół przeprowadził w nim... strajk włoski, robiąc wszystko dwa razy wolniej do rywali. I dopadła go klątwa braku zaangażowania, z którą muszą się mierzyć do dziś.
- Nasza gra sprawiała wrażenie, jakbyśmy nie chcieli wygrać. Nie dążyliśmy do strzelenia gola, do wyjścia na prowadzenie czy do wyrównania... Przepraszam niektórych kibiców za siebie i za zespół stwierdził po spotkaniu trener Przemysław Cecherz. Poprosił też o niezadawanie pytań. Piłkarze Widzewa po meczu jakby nigdy nic się nie stało poszli pożegnać się z kibicami, głównie z tymi którzy domagali się gola po rzutach rożnych gości.
Tamta kabaretowa porażka odbija się czkawką do dziś, a najśmieszniejsze jest to, że nie przyniosła zamierzonego celu. Zespół z Nowego Miasta Lubawskiego nie był organizacyjnie przygotowany na awans i jego miejsce w II lidze zajął... ŁKS.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Magazyn GOL24 - Jacek Paszulewicz o Santosie - skrót

Komentarze 5

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

Jaka klątwa ???? Złodziejstwo , marnotrawstwo i amatorstwo i do tego mafia kiełbasiana. Na wieki w 2 lidze. Frajerzy !!! Hehehe

G
Gość

przeciez to jest wstydzew oni granie na luzie maja w DNA wpisane a nienawiść do innych typu ŁKS Legia Bełchatów teraz Lech itp to im przysłania wlasne dobro dla siebie.jaki klub gra na luzie,jaki klub pisze do innych klubów zeby zagrali na poważnie z LKS,pisze donosy do UM,jaky kibice glosowaniu wydażenie sportowe 2019 roku w Lodzi stawiaja na 1 miejscu wybór Pajaczek na prezesa wstydzewa na Mistrzostewem Polski siatkarek ŁKS ,wicemistrzostwem siatkarek Budowlanych awansem piłkarzy ŁKS do Ekstraklasy czy organizacja młodzieżowych MŚ w Łodzi ????? tylko kibice wstydzewa na takie cos moga wpasc tak samo jak na organizacje niby 110 lecia klubu na historycznych terenach LKS tuz pod stadionem ŁKS w lutym bo tam jest hala chodz nigdy w lutym nic takiego nie obchodzili nawet 100 lecie świetowali w Maju a teraz sobie luty wybrali tylko po to żeby na zlośc zrobić ŁKS i wywołac afere.i tu tez na nich klatwa spadla i KARMA i przyszedł koronawirus i w ogole nie beda ochodzić tego niby ich jubileuszu :) tak samo z pomyslem treningu ich pilkarzy na boisku treningowym pod stadionem ŁKS w dniu meczy piłkarzy ŁKS dla nich to nic zlego i normalka i wielce zdziwieni ze sie nie da.tak samo gra koszykarek w Atlas Arenie tylko nie sprawdzili ze w tym dniu sa derby Łodzi siatkarek ŁKS i Budowlanych ale tez najwiecj palkali ze nie moga sobie zagrac meczu o zycie z Sosnowcem w atlas arenie żeby budżet podreperowac jak to twierdzili

.o tym ze ten mecz przegrali nie wspomnie i oficjalnie spadli mimo że Sosnowie nie gral o nic i takich meczy chyba żaden zespoł by nie przegral :)

r
re

o ta bo to od ŁKS i Drwecy sie zaczęło. .tak samo grali i śpiewali w Ekstraklasie z Lechia Gdańsk żeby Bełchatów spadł z ligi

G
Gość

to jest klątwa czerwonego odkrytego autokaru który odjechał pusty hahahaha

Ł
ŁKS Zarzew

Święta prawda redaktorze. Jak można podkładać taką perfidną świnię lokalnemu rywalowi? Karma wraca. A przecież tylko sportowa rywalizacja powoduje rozwój obydwu klubów z Łodzi. Szanujmy się. Nienawiść prowadzi do degrengolady.

Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany
Dodaj ogłoszenie