Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sztuczny tłok na stacjach. Protestowali przeciwko podwyżkom cen paliw.

(pat)
Kierowcy biorący udział w proteście skutecznie zablokowali stację benzynową Bliska.
Kierowcy biorący udział w proteście skutecznie zablokowali stację benzynową Bliska. Maciej Stanik
Kilkudziesięciu, głównie młodych kierowców protestowało w Łodzi, podobnie jak w innych miastach Polski, przeciwko wysokim cenom paliw. Na stacjach benzynowych tankowali za symboliczne złotówki, pili kawę, jedli hot-dogi i czytali gazety, tworząc sztuczny tłok.

- To pierwsza taka akcja, ale nie ostatnia. Za drugim razem, jeżeli nie będzie efektu, sparaliżujemy całą Łódź - zapowiadali przed wjazdem na stacje uczestnicy protestu.

Wiktor Bińkowski, jeden z koordynatorów akcji, też uważa, że ceny paliw są zbyt wysokie.

Kawalkada 30 - 40 aut wyruszyła kilka minut po godz. 18 spod Hali Sportowej przy ul. Skorupki.
- Jedziemy zwartą grupą al. Politechniki, al. Piłsudskiego i ul. Kopcińskiego do ronda Solidarności. Pierwsze dwadzieścia samochodów podjeżdża na Bliską, pozostałe - na BP - wydawał instrukcje Wiktor Bińkowski, jeden z koordynatorów akcji.

Zdaniem niektórych protestujących, spotkała się ona z większym odzewem niż można było się spodziewać. Ci, którzy byli pod halą, nie kryli oburzenia wciąż rosnącymi cenami paliw.

Za paliwo płacono groszami, bo przecież nie o kupowanie chodziło.

- To powoduje, że drożeją podstawowe produkty, jak masło, mleko i chleb. Tylko pensje nie idą w górę. Średnia płaca wynosi podobno 4 tys. zł. Kto tyle zarabia? - pyta Dariusz Kośka, jeden z uczestników protestu. - Ceny biletów MPK też będą rosły, autobusy nie jeżdżą przecież na wodę.

- Coś trzeba robić - dodaje Jan Gębarowski. - Nie możemy pozwolić, by rafinerie tak na nas zarabiały. Ceny paliw są zawyżone o co najmniej kilkadziesiąt groszy na litrze.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany