Według Jakuba Rutnickiego z PO, chłopak, który mówił prezydentowi, że jest zmuszony wyjechać do Norwegii do pracy, to Ziemowit Piast Kossakowski, który startował w wyborach samorządowych z listy PiS do rady dzielnicy Ursynów w Warszawie z miejsca nr 2.
Źródło: TVN24/x-news
Na konferencji prasowej pokazano plakat wyborczy, na którym Kossakowski pozuje do zdjęcia z Jackiem Sasinem z PiS. - Warto obnażać te sytuacje. Tak nie może być, jesteśmy oburzeni tego typu chwytami. Jak mówił klasyk: ktoś tu myśli, że ciemny lud to kupi - stwierdził Tyszkiewicz. Zdaniem sztabowców Komorowskiego, PiS "cynicznie wykorzystuje" swoich działaczy i "prowadzi polityczny cyrk".
ZOBACZ TEŻ: SUFLERKA JOWITA KACIK POMAGA BRONISŁAWOWI KOMOROWSKIEMU PODCZAS TRUDNYCH ROZMÓW Z WYBORCAMI [VIDEO]
Rutnicki poinformował także, że niepełnosprawna pani Bogusia, która opowiedziała Komorowskiemu na ulicy o swoich problemach i została zaproszona do Pałacu Prezydenckiego, była w 2007 r. na konwencji wyborczej PiS w Szczecinie. Na dowód pokazał zdjęcie, na którym pani Bogusia ściska rękę prezesowi PiS. - Pani Bogusia od 2007 r. mówiła działaczom PiS o swoich problemach, te problemy absolutnie nie zostały rozwiązane. Jak w takim razie będzie działała "Dudapomoc"? - pytał Rutnicki.
- Zadajemy pytanie wprost: czy warto wysyłać na ulice własnych aparatczyków po to, aby próbowali zadawać pytania jako zwykli Polacy, którzy nie wiedzą, jak się odnaleźć w rzeczywistości i muszą kupować bilet do Norwegii - mówił Rutnicki.
Sam Ziemowit Piast Kossakowski nie wypiera się członkostwa w młodzieżówce PiS, jednak twierdzi, że ze sztabem Andrzeja Dudy nie ma nic wspólnego. Na antenie Telewizji Republika przekonywał, że o spacerze dowiedział się z Twittera i sam zdecydował, że spróbuje dotrzeć do prezydenta i zadać mu ważne dla niego i jego rówieśników pytania.
Ziemowit Piast Kossakowski próbuje zadać pytanie prezydentowi Komorowskiemu
Związana z PiS ma być także Bogumiła Dawidowicz, kobieta, która próbowała uzyskać od Bronisława Komorowskiego odpowiedź ws. ulg dla osób niepełnosprawnych. Okazuje się jednak, że polityczne powiązania kobiety są bardziej złożone i niejednoznaczne. Joachim Brudziński ripostował na Twitterze, że była ona w 2002 r. kandydatką PO do sejmiku woj. zachodniopomorskiego. W rzeczywistości Bogumiła Dawidowicz startowała wówczas ze wspólnej listy komitetu wyborczego PO-PiS.
Bronisław Komorowski rozmawia z Bogumiłą Dawidowicz
Źródło: TVN24/x-news
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?