Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szokujące słowa łódzkiego radnego Bartosza Domaszewicza po ataku na biuro PiS w Warszawie

(R)
Bartosz Domaszewicz, miejski radny PO w Łodzi oraz wiceprzewodniczący Rady Miejskiej w Łodzi w szokujący sposób skomentował wtorkową próbę wtargnięcia do siedziby Prawa i Sprawiedliwości w Warszawie przy ul. Nowogrodzkiej: „Wygląda, że typ z biura PiS zaatakował jakiegoś chorego chłopaka”.

Na nagraniu z monitoringu widać, jak młody mężczyzna próbował siłą dostać się do siedziby PiS, domagając się spotkania z prezesem partii Jarosławem Kaczyńskim i grożąc przy tym ochroniarzowi śmiercią.
- Wołaj Kaczyńskiego, bo cię zabiję – krzyczał.
Napastnik został obezwładniony, na miejscu interweniowała policja, która go zatrzymała.

Wpis Domaszewicza

W mediach społecznościowych sprawę skomentował radny Bartosz Domaszewicz.
„Wygląda, że typ z biura PiS zaatakował jakiegoś chorego chłopaka” – tak napisał na Twitterze pod filmem przedstawiającym próbę siłowego sforsowania drzwi przez mężczyznę i interwencję ochroniarza.

„Mowa nienawiści w wykonaniu polityków PO doprowadziła do śmierci mojego kolegi Marka Rosiaka. Widać, że Ci sami politycy nie wyciągnęli żadnych wniosków z tych tragicznych wydarzeń. Tym bardziej dziwi mnie, że ta skandaliczna wypowiedz padła od jednego z najbliższych współpracowników Hanna Zdanowska. Nie ma zgody na takie zachowanie Panie radny Domaszewicz!” ¬ skomentował wpis Domaszewicza Radosław Marzec, przewodniczący klubu radnych PiS w łódzkim samorządzie.

Zabójstwo w biurze PiS

19 października minęła 12 rocznica zabójstwa asystenta posła PiS, Marka Rosiaka przez Ryszarda Cybę. Doszło do niego w łódzkim biurze partii pasażu Schillera. Cyba, 62-letni taksówkarz z Częstochowy, wtargnął do siedziby Prawa i Sprawiedliwości w centrum Łodzi i zaatakował działaczy tej partii: Marka Rosiaka zastrzelił z pistoletu, zaś Pawła Kowalskiego ciężko zranił nożem. Krzyczał, że chciał zabić lidera PiS Jarosława Kaczyńskiego, ale nie miał odpowiedniej broni. Został obezwładniony przez strażników miejskich i przekazany policji. Śledztwo potwierdziło, że Ryszard Cyba planował zamach na życie Jarosława Kaczyńskiego. Wiedział jednak, że nie będzie miał odpowiedniej broni palnej ani szansy, aby podejść do prezesa PiS na tyle blisko, by oddać śmiertelny strzał. Dlatego uznał, że wybierze cel łatwiejszy, byleby ofiarą był ktoś z PiS. Okazało się, że zabójca przez dwa lata był członkiem Platformy Obywatelskiej, z której został usunięty za niepłacenie składek. Sąd Apelacyjny w Łodzi w kwietniu 2012 roku prawomocnie skazał zabójcę na dożywocie.

Wygaszenie mandat

W tym tygodniu wojewoda łódzki Tobiasz Bocheński wydał tzw. zarządzenie zastępcze wygaszające mandat radnemu Bartoszowi Domaszewiczowi. "W ocenie wojewody łódzkiego radny Bartosz Domaszewicz naruszył zakaz określony w art.24f ust.1 ustawy o samorządzie gminnym. Chodzi o prowadzenie działalności gospodarczej z wykorzystaniem mienia komunalnego gminy, w której radny uzyskał mandat, a także zarządzania taką działalnością lub bycia przedstawicielem czy pełnomocnikiem w prowadzeniu takiej działalności" - czytamy w komunikacie prasowym.

Wojewoda łódzki Tobiasz Bocheński wygasił mandat radnego Bartosza Domaszewicza (KO).

Wojewoda Tobiasz Bocheński wygasił mandat radnemu Bartoszowi...

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Szokujące słowa łódzkiego radnego Bartosza Domaszewicza po ataku na biuro PiS w Warszawie - Dziennik Łódzki

Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany