18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szok: 1,5 roczna dziewczynka od urodzenia przetrzymywana była w bagażniku auta!

(ei24/Russia Today)
Naga i odwodniona dziewczynka została znaleziona i uratowana przez mechaników samochodowych. Okazało się, że dziecko było przetrzymywane przez rodziców od urodzenia w bagażniku ich samochodu. Gehenna dziewczynki trwała przez około półtora roku - donosi portal Russia Today.

Pijana matka urodziła pijane dziecko!-FILM

Szokujące odkrycie we Francji.

Z relacji mechaników wynika, że z bagażnika dochodziły jęki oraz silny zapach odchodów. Kobieta, która przyprowadziła auto do warsztatu starała się ich uspokoić i tłumaczyła, że przez przypadek pewnie włączyły się zostawione tam zabawki. Mężczyźni jednak w to nie uwierzyli i otworzyli bagażnik. Ich oczom ukazała się mała dziewczynka. Była przytomna i bardzo brudna.

Dziecko zostało przewiezione do szpitala. Lekarze ocenili jej wiek na ok. 15 miesięcy do dwóch lat. Dodali, że jest opóźnione w rozwoju.

ZOBACZ FILM - Naukowcy z Łodzi zaprojektowali inteligentne śpioszki dla wcześniaków

W ocenie prokuratora dziecko było przetrzymywane od urodzenia. Nie ma śladów przemocy fizycznej, ale jest bardzo zaniedbane.

Policja zatrzymała rodziców dziewczynki - 45-letnią matkę i 40-letniego ojca. Badania DNA potwierdziły, że są biologicznymi rodzicami. Oprócz znalezionej dziewczynki para ma jeszcze troje innych dzieci. Cała czwórka jest pod opieką służb społecznych.

Ojciec dzieci powiedział, że nie miał pojęcia, iż ma czwarte dziecko do momentu jego odkrycia w bagażniku.

Rodzicom dziewczynki grozi do 10 lat pozbawienia wolności za szczególne okrucieństwo wobec dziecka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany