Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szlagierowy mecz rugby w Łodzi

Jan Hofman
Sympatyków rugby czeka w sobotę wielkie wydarzenie. Na boisku z jedną trybuną przy al. Unii mistrz Polski zmierzy się z liderem rozgrywek!

Bez wątpienia takich spotkań nie trzeba szczególnie rekomendować fanom tej dyscypliny sportu. W sobotę o godz. 13 mistrzowie Polski - Master Pharm Budowlani - zmierzą się z Pogonią Siedlce, liderem ekstraligi rugby.

- W czwartej kolejce mistrzowskiej szykują się wielkie emocje i bardzo ciekawy mecz - mówi Mirosław Żórawski, dyrektor sportowy Master Pharm Budowlani. - Przed naszą drużyną trudne spotkanie z zespołem, który cały czas robi znaczące postępy i jego aktualne miejsce w tabeli nie jest dziełem przypadku. Warto przypomnieć, że Pogoń, jako jedyna drużyna, wygrała z nami w poprzednim sezonie, w którym nasz zespół spisywał się wyśmienicie i zdobył mistrzostwo Polski. W Siedlcach od kilku lat budują silną ekipę i to już widać na boisku. Bez wątpienia nie jest to dla nas wygodny rywal. Oni zawsze w meczach z naszym zespołem prezentują nadludzką dyspozycję i sprawiają nam wiele kłopotów. Liczę jednak, że tym razem będzie inaczej. Przed sezonem Pogoń wzmocniła się kilkoma zawodnikami. To może jest zespół bez wielkich nazwisk, ale na pewno bardzo solidna drużyna, która jest w stanie pokrzyżować szyki najlepszym. Występuje w niej dwóch naszych byłych zawodników. Mowa tu o Marku Miroszu, bracie naszego Michała, oraz Pawle Grabskim, wychowanku Budowlanych, który wszystkie szczeble kariery zawodniczej przechodził w Łodzi. Mieszka teraz w Warszawie i pomaga Pogoni. Partnerem technicznym naszej drużyny do końca rundy została firma Toyota Łódź Podlasie. Firma ufundowała też nagrodę dla najlepszego zawodnika meczu.

Druga łódzka drużyn, Blachy Pruszyński Budowlani, zagra w sobotę na wyjeździe. O godz. 14 beniaminek walczyć będzie z Lublinie z miejscowymi Budowlanymi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany